Aktualizacja: 16.02.2025 15:39 Publikacja: 05.08.2022 17:00
Foto: AFP
Gdy Zachód, a przede wszystkim Stany Zjednoczone, nałożył sankcje na Związek Sowiecki np. po inwazji na Afganistan w 1979 r. czy na Polskę po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 r., skuteczność tych kroków można było oceniać, nie tylko obserwując sytuację w tych krajach, ale i po energicznych krokach, które władze komunistyczne podejmowały, by te sankcje znieść.
W Stanach Zjednoczonych, co obserwowaliśmy i z przerażeniem, i z (ograniczonym) rozbawieniem, za zniesieniem sankcji wobec PRL-u propagandę prowadzili wysłannicy reżimu od redaktorów „Polityki”, przez niezbyt oficjalnych przedstawicieli NSZZ Solidarność, po generała Wojciecha Jaruzelskiego, który prosił samego Davida Rockefellera w 1985 r. o zastrzyk gotówki dla upadającego PRL-u. Od strony amerykańskiej przeciwko sankcjom występowała skrajna lewica i m.in. działacze Kongresu Polonii Amerykańskiej, kardynał John Kroll z Filadelfii i jego przyjaciel, biznesmen (i dobroczyńca) Edward Piszek. Nie ujmując za dużo temu ostatniemu z jego hojności, nawet jego oficjalne biografie podają, że zdobył majątek, produkując mrożonki rybne (pod nazwą Mrs. Paul's Kitchens), kupując od PRL-u ryby po obniżonej cenie, a zaczął tracić majątek, gdy USA po 13 grudnia nałożyły embargo na połów polskich kutrów na wodach amerykańskich.
W kolejnym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” temat niezwykle ważny – wolność słowa, czyli podstawa demokracji. Potwierdzenie tego, że nasz głos, nasze wypowiedzi mają znaczenie i mogą zmienić rzeczywistość społeczną.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
Euro Styl z Grupy Dom Development realizuje kilka inwestycji premium w wyjątkowych lokalizacjach blisko centrum Gdańska. Utrzymane w industrialnym klimacie Doki powstają na postoczniowych terenach, gdzie rodzi się nowa, prestiżowa dzielnica Młode Miasto. Esencja i Jaskółcza to z kolei Dolne Miasto - historyczna część śródmieścia, którą okalają wody Motławy. Powstająca tam Esencja wyróżnia się piękną architekturą ze zdobioną elewacją o niespotykanych detalach. Z okien jej apartamentów mamy widoki na wody Nowej Motławy i panoramę Głównego Miasta. Z kolei Jaskółcza urzeka swoim eleganckim stylem nawiązującym do historycznej, kamienicznej zabudowy tego obszaru.
Papież Franciszek, przebywający w szpitalu z powodu zapalenia oskrzeli, wystosował przesłanie do wiernych na niedzielną modlitwę Anioł Pański. Nie pokazał się jednak publicznie. Stan zdrowia papieża - jak wynika z informacji przekazanych przez dziekana Kolegium Kardynalskiego kardynała Giovannego Battistę Re - „poprawia się".
Kłopoty z nawigacją przy zakłóconym sygnale GPS oraz przekleństwa w kabinie pilotów spowodowały katastrofę AZAL Airlines - uważa Aleksander Jakowlew, rosyjski ekspert lotniczy. Ani słowa o tym, że samolot został ostrzelany przez Rosjan.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
Po niemieckim koncernie Rheinmetall, także francuski Thales otworzy fabrykę na Ukrainie. Będzie produkować sprzęt wojskowy z najwyższej technologicznej półki.
Niemiecka sieć supermarketów wywołała konsternację wśród klientów we wschodnim Londynie. Aldi wprowadził innowacyjne rozwiązanie: pobiera opłatę w wysokości 10 funtów od klientów za samo wejście do sklepu — informuje „Polish Express”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas