Aktualizacja: 19.05.2022 16:11 Publikacja: 20.05.2022 17:00
Od 2012 r. niewidoczny polityczny „rów mariański” między Zachodem a Rosją i krajami jej strefy wpływów zaczął się pogłębiać. Polityczny ostracyzm ze strony Zachodu Putin sobie rekompensował zbliżeniem z Chinami. Na zdjęciu: Spotkanie Władimira Putina i Xi Jinpinga na szczycie BRICS (Rosja, Chiny, Brazylia, Indie i RPA) w Brazylii, 13 listopada 2019 roku
Foto: Getty Images, Mikhail Svetlov
Chińskie marzenie uwiodło Rosję. Taki ironiczny komentarz nasuwa się na podstawie obserwacji ewolucji rosyjskiej polityki, począwszy od 2012 r. To jest rok przejęcia władzy przez nową generację chińskich przywódców, na czele z Xi Jinpingiem, który „chińskie marzenie" czyni od początku legitymizacyjną narracją swojego panowania. W tym samym roku na stanowisko prezydenta Rosji wraca Władimir Putin. Kolejna faza jego panowania od początku stoi pod znakiem centralizacji władzy, szybko też ogłosi „zwrot ku Azji" oraz zbuduje specjalne stosunki z nowym przywódcą Chin. Nie jest to jednak efekt uwiedzenia przez chińskie marzenie. Zmiany, które wprowadza, są kolejną wersją rosyjsko-sowieckiej tradycji sprawowania władzy – samodzierżawia, a z drugiej strony odzwierciedlają jego własne ambicje i instynkty – chce rządzić długo i bez ograniczeń. To zamknie mu drogę do zbliżenia z Zachodem, ale też on sam wybierze drogę konfrontacji z Zachodem, co w kolejnych latach stanie się głównym spoiwem zbliżenia Moskwy i Pekinu. Będziemy świadkami powstawania antyzachodniej koalicji konfucjańsko-prawosławnej.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Chorwacja dzięki pięknej i różnorodnej przyrodzie, wspaniałym zabytkom, kulturze i atrakcjom oferuje niezapomniane doświadczenia przez cały rok. Magiczna przedświąteczna atmosfera zimą, aktywności na świeżym powietrzu wiosną, błogi relaks latem czy delektowanie się bogactwem smaków jesienią, to tylko niektóre z wielu interesujących propozycji na ciekawe spędzenie czasu w Chorwacji.
Od trzech lat, bez trzech miesięcy, Ukraina broni się przed rosyjską agresją. W sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski podczas międzynarodowej konferencji poświęconej żywności "Zboże z Ukrainy" wypowiedział się na temat ewentualnego terminu zakończenia konfliktu. Jego zdaniem "Ukraina ma szansę, aby zakończyć wojnę w przyszłym roku".
Choć to z reguły straż miejska sama z siebie usuwa porzucone, stare i zniszczone samochody z ulic, to w Łodzi mieszkańcy zdecydowali, by miasto uprzątnęło wraki w ramach Budżetu Obywatelskiego 2025. Oznacza to, że straż miejska dostanie na ten cel dodatkowe pieniądze.
Prezentacja kandydata na prezydenta ze strony PiS, podobnie jak i sam wybór Karola Nawrockiego, przypomina znaną ze slapsticku scenę, w której uciekający przed grubym policjantem komik zamiast przeskoczyć mur zawisa na nim bezradnie, z jedna nogą po jednej jego stronie, z drugą po drugiej. Za jedną ciągnie gruby i mało inteligentny policjant, za drugą koleżeństwo sympatycznego opryszka. I trudno z tej komicznej sytuacji wybrnąć. Pójść do przodu.
Wydatki na oświatę pochłaniają coraz poważniejszą część budżetów samorządów. Finansowanie oświaty oraz powrót do odebranych kompetencji samorządowych to tematy do rozmów z rządem.
Program powrotu, po ponad 50 latach, Amerykanów na Księżyc notuje opóźnienia. Zapowiada się pasjonujące starcie z Chinami.
Jan Hoerl wygrał konkurs w Lillehammer, ale liderem klasyfikacji generalne jest Pius Paschke. Nasi skoczkowie lądują blisko. Więcej punktów, niż Polacy, zdobył w weekend Amerykanin Tate Frantz.
W pewnym sensie to „ostatni taniec” Kaczyńskiego. Ale jeśli KO zakłada, że wygraną ma w kieszeni, może zdziwić się jak Andrzej Wajda w sztabie Bronisława Komorowskiego. „Bezpartyjny” kandydat PiS dr Karol Nawrocki jest nie do zlekceważenia.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas