Piąty sezon miniserialu dobitnie pokazuje, że chociaż nie zmienił się on w swoich założeniach, to od roku 2010 tytuł mocno zestarzał się na tle serialowej konkurencji.
Historia londyńskiego policjanta stanowi uwspółcześnioną wersję opowieści o Sherlocku Holmesie i jego asystencie doktorze Watsonie. Johna Luthera łączy z Holmesem to, że jest ponadprzeciętnie inteligentny i posiada szósty zmysł w analizowaniu ludzkich zachowań, dzięki czemu rozwiązuje najtrudniejsze kryminalne sprawy. Poza tym czarnoskóry detektyw nie potrafi żyć w związkach, jest impulsywny, nagina prawo do własnych potrzeb i nie stroni od przemocy. Kieruje się własnym wewnętrznym kodeksem, uważając, że wypełnia luki w miejscach, gdzie prawo przestaje działać. Tym samym przypomina swojego szwedzkiego odpowiednika, komisarza Kurta Wallandera, stworzonego przez Henninga Mankella.