„Luther” sezon 5. Współczesny Sherlock porzuca kodeks etyczny

Realizowany już niemal od dekady przez BBC serial „Luther" z początku wyróżniał się wśród kryminalnych serii charyzmatycznym bohaterem, oryginalną stylistyką i ciekawym tłem obyczajowym dla kolejnych policyjnych śledztw. Grany przez Idrisa Elbę DCI (Detective Chief Inspector) John Luther z londyńskiej policji to śledczy, którego życie całkowicie skupia się na pracy detektywistycznej, choć niekoniecznie realizowanej zgodnie z zasadami etyki.

Aktualizacja: 17.02.2019 14:16 Publikacja: 15.02.2019 17:00

„Luther” sezon 5. Współczesny Sherlock porzuca kodeks etyczny

Foto: materiały prasowe

Piąty sezon miniserialu dobitnie pokazuje, że chociaż nie zmienił się on w swoich założeniach, to od roku 2010 tytuł mocno zestarzał się na tle serialowej konkurencji.

Historia londyńskiego policjanta stanowi uwspółcześnioną wersję opowieści o Sherlocku Holmesie i jego asystencie doktorze Watsonie. Johna Luthera łączy z Holmesem to, że jest ponadprzeciętnie inteligentny i posiada szósty zmysł w analizowaniu ludzkich zachowań, dzięki czemu rozwiązuje najtrudniejsze kryminalne sprawy. Poza tym czarnoskóry detektyw nie potrafi żyć w związkach, jest impulsywny, nagina prawo do własnych potrzeb i nie stroni od przemocy. Kieruje się własnym wewnętrznym kodeksem, uważając, że wypełnia luki w miejscach, gdzie prawo przestaje działać. Tym samym przypomina swojego szwedzkiego odpowiednika, komisarza Kurta Wallandera, stworzonego przez Henninga Mankella.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem