Kolegium Europejskie w Natolinie to kolebka kadr dla europejskich instytucji

W wielokulturowym tyglu na warszawskim Natolinie kształcą się kadry europejskich instytucji. Trafiają tutaj tylko najlepsi. Studia trwają rok i są bardzo wymagające. Także dla portfela.

Aktualizacja: 17.02.2017 15:32 Publikacja: 16.02.2017 09:25

Kolegium Europejskie w Natolinie to kolebka kadr dla europejskich instytucji

Foto: materiały prasowe

Gdy wchodzę na teren kampusu, wita mnie flaga Chińskiej Republiki Ludowej. Choć XVIII-wieczny pałac, niegdyś zajmowany przez Bolesława Bieruta, otacza rezerwat, wciąż słychać tu zgiełk miasta. W restauracji krzątanina: pichcą się orientalne potrawy na wieczorną, zamkniętą uroczystość. Ogrodzonego terenu strzegą ochroniarze.

To nie wesele w chińskim konsulacie, ale tzw. dzień narodowy. Jeden z obyczajów Kolegium Europejskiego w Warszawie. Mieszczący się w natolińskim zespole pałacowo-parkowym kampus to jedyna filia College of Europe w Brugii, powstałej w 1949 roku kuźni kadr instytucji europejskich. Filia obchodzi w tym roku swoje 25-lecie. – Dajemy jeden z najlepszych dyplomów studiów europejskich na Starym Kontynencie – chwali się prorektor Ewa Ośniecka-Tamecka i opowiada o początkach kampusu na Natolinie. – Pierwotnym założeniem naszej uczelni było przygotowanie Europy Środkowo-Wschodniej do współpracy ze strukturami EWG. I uwrażliwienie ludzi Zachodu na naszą część Europy. Po 2004 roku chcemy zwrócić uwagę na sąsiedztwo Unii, zwłaszcza na Wschodzie.

Pozostało 89% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Jędrzej Pasierski: Dobre kino dla 6 widzów