Tomasz Pietryga: Nowa formuła Radbrucha nie przejdzie. Lepiej się trzymać twardego legalizmu

W demokracji pójście na skróty może być chwilowo skuteczne, ale nietrwałe. Donald Tusk nie powinien ulegać pokusom. Bo czy PiS za jakiś czas podobnymi metodami, mając za sobą uzasadnienie precedensu, nie będzie chciał przywracać praworządności na swoją modłę?

Publikacja: 12.09.2024 04:30

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Zapowiedź Donalda Tuska dotycząca przywracania praworządności metodami, które niekoniecznie mogą przypaść do gustu purystom prawnym, może oznaczać, że rząd chce forsować zmiany w sądownictwie, nie czekając na pełne odblokowanie procedur legislacyjnych, czyli na werdykt wyborców w wyborach prezydenckich.

Dlaczego Donald Tusk w kwestii praworządności chce pokazać stanowczość

Pozostało jeszcze 93% artykułu

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Prawne
Pietryga: Czy pięciominutowy „comeback” Ryszarda Kalisza zagrozi demokracji?
Opinie Prawne
Kappes, Skrzydło: Neosędziowie SN mieliby orzekać o ważności wyborów? Naprawdę?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Konkurs na właściwego rabina
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Walka z szarą strefą. Władza tworzy patologie, by je potem zwalczać
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Ryzykowna woltyżerka słowna przewodniczącego PKW
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10