Piotr Mazurkiewicz: Zawracanie Wisły kijem czyli skąd polskie truskawki w zimie

PiS łapie kolejną srokę za ogon w kampanii wyborczej i pomysłem na lokalną półkę znowu chce walczyć o produkty polskie w ofercie sklepów. Tylko, że one same dawno już to zrobiły

Publikacja: 06.09.2023 08:29

PiS pomysłem na lokalną półkę znowu chce walczyć o produkty polskie w ofercie sklepów

PiS pomysłem na lokalną półkę znowu chce walczyć o produkty polskie w ofercie sklepów

Foto: Bloomberg

W swoim najnowszym pomyśle kampanijnym PiS chce by w sklepach minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodziło od lokalnych dostawców. Czy można odmówić słuszności takiemu pomysłowi jak ogłoszona dzisiaj lokalna półka? Raczej nie, to idea chwalebna zarówno, jeśli chodzi o promowanie patriotyzmu zakupowego jak i kwestie środowiskowe - lepiej kupować żywność z lokalnego rynku niż drugiego końca świata. Jest jednak co najmniej jedno i to duże, ale.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Ekonomiczne
Umowa koalicyjna w Niemczech to pomostowy kontrakt społeczny
Opinie Ekonomiczne
Donald Tusk kontra globalizacja – kampanijny chwyt czy nowy kierunek?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Tusku, nie ścigaj się z Trumpem