Kraska był pytany dlaczego władze nie decydują się na wprowadzanie nowych obostrzeń, w tym rozwiązań zachęcających do szczepień przeciw COVID-19.
- Sytuacja jest dość delikatna. To są dane wrażliwe, to dotyczy danych, które dotyczą naszego zdrowia. Niektórzy eksperci podważają, czy takie rozwiązanie można wprowadzić. Sytuacja, która jest w tej chwili aktualna, w najciężej dotkniętych województwach, wydaje się, że się ustabilizowała - stwierdził Kraska dopytywany o ewentualne wprowadzenie ograniczeń dotyczących osób niezaszczepionych przeciw COVID-19. Dodał, że oznacza to, iż już obowiązujące obostrzenia mogą wystarczyć.
Czytaj więcej
- Do końca listopada będzie 26 tys. łóżek covidowych, co w naszym przekonaniu w zupełności pozwol...
Kraska był też pytany o swoje słowa o "genie sprzeciwu" u Polaków, który sprawia, że rozwiązań takich jak np. szersze stosowanie certyfikatów covidowych w Polsce nie da się wprowadzić.
- Te słowa trzeba wziąć w cudzysłów. No ale jest coś w naturze Polaka, że chcemy postępować inaczej niż to, co się nam nakazuje - stwierdził wiceminister zdrowia. Zaapelował jednocześnie, by Polacy "myśleli o swoim życiu i zdrowiu".