Unia Europejska pokłóciła się o czas pracy

Polska musi wprowadzić nowe przepisy o dyżurach lekarskich. Kraje Unii Europejskiej nie dogadały się w sprawie liberalizacji zasad zatrudniania pracowników

Aktualizacja: 06.12.2007 07:48 Publikacja: 05.12.2007 20:14

Unia Europejska pokłóciła się o czas pracy

Foto: Rzeczpospolita

Unia Europejska pokłóciła się o czas pracy. Wskutek oporu Niemiec i Wielkiej Brytanii nie nastąpi zmiana dyrektyw, która miała m.in. doprowadzić do bardziej elastycznego liczenia czasu pracy spędzanego na dyżurach.

Spór dotyczył dwóch dyrektyw: o czasie pracy i agencjach pracy czasowej. Taki porządek obrad wyznaczyła kierująca obecnie UE Portugalia.

– Portugalia postanowiła połączyć dwie dyrektywy, w sprawie których od lat nie ma zgody. Miała nadzieję, że drogą wzajemnych ustępstw między tymi pakietami uda się doprowadzić do kompromisu – tłumaczy Kazimierz Kuberski, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Jednak zaostrzenie dyrektywy o agencjach, dające pracownikom zatrudnianym tą drogą prawa zbliżone do osób zatrudnianych bezpośrednio na etacie, bardzo nie spodobało się Wielkiej Brytanii i Niemcom. I postanowiły sprzeciwić się obu propozycjom. Ich opór arytmetycznie nie wystarczyłby do zablokowania przepisów, ale pozostałe kraje uznały, że w tak ważnych sprawach trzeba znaleźć kompromis akceptowalny dla wszystkich. Dlatego żadna decyzja nie zapadła.

Nowa propozycja dyrektywy o czasie pracy przewidywała możliwość podziału dyżuru lekarskiego na część aktywną i nieaktywną. Tylko ta pierwsza liczona byłaby do limitu czasu pracy. Za drugą, spędzoną na przykład na kozetce w pokoju lekarskim albo w domu pod telefonem, można byłoby oczywiście płacić. Ale nie byłaby traktowana jako czas pracy. Projekt zawierał też propozycję bezterminowych wyjątków dłuższego czasu pracy do 60 godzin tygodniowo – Polska walczyła o 65 godzin – dla wybranych zawodów.

Brak decyzji oznacza, że Komisja Europejska będzie teraz mogła kierować do unijnego sądu wnioski przeciwko państwom, które łamią obecną dyrektywę o czasie pracy. Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z 2000 roku uznał, że wymaga ona wliczania wszystkich dyżurów do czasu pracy. Wśród łamiących prawo jest również Polska, dopóki nie wprowadzi nowej ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Rząd nie zdecydował jeszcze, kiedy miałaby wejść w życie. Według wiceministra Kuberskiego pozostawienie przepisów unijnych bez zmian oznacza także konieczność modyfikacji polskiego kodeksu pracy. – Mamy już gotowy projekt – powiedział.

Prowadzący obrady portugalski minister pracy stwierdził, że kolejna dyskusja nad zmianami odbędzie się w ciągu najbliższych miesięcy, już pod przewodnictwem Słowenii. Od 1 stycznia 2008 roku przejmuje ona na pół roku kierowanie Unią.

– Jestem pewien, że pokonamy przeszkody – powiedział Jose Vieira da Silva. Ale Vladimir Spidla, unijny komisarz zatrudnienia, był rozczarowany. Teraz od niego zależy, czy Komisja Europejska sięgnie po najcięższą broń i pozwie państwa członkowskie przed unijny sąd. Do tej pory się wstrzymywała, bo miała nadzieję na porozumienie. Ale po pięciu latach bezowocnych negocjacji może w końcu stracić cierpliwość. –

Większość państw członkowskich łamie obecną dyrektywę o czasie pracy – mówi rzeczniczka unijnego komisarza.

Z pewnością wpływ na niechęć Portugalczyków do forsowania nowych dyrektyw miało ultimatum, jakie podobno postawił Gordon Brown. Brytyjski premier miał się zwrócić bezpośrednio do premiera Portugalii Jose Socratesa oraz przewodniczącego KE Jose Barroso z apelem o wstrzymanie prób zaostrzania dyrektywy o agencjach pracy czasowej. Według niego zmiany mogłyby spowodować brak ratyfikacji nowego unijnego traktatu przez Wielką Brytanię. Zarówno Brytyjczycy, jak i Niemcy nie chcieli nowych przepisów, według których osoby zatrudnione za pośrednictwem agencji pracy czasowej już po kilku tygodniach zyskiwałyby takie same prawa jak pracownicy etatowi.

Zawody prawnicze
Adwokatura szykuje małą rewolucję. Co z adwokacką spółką kapitałową?
Sądy i trybunały
Koniec z ustawą kagańcową. Adam Bodnar planuje oddać sądy w ręce sędziów
Podatki
Co z nowym podatkiem od cyfrowych gigantów? Jest rozdźwięk w rządzie Tuska
Prawo w Polsce
Jest reakcja na weto prezydenta Dudy. Eksperci przedstawili plan B na wybory
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Podatki
15 marca upływa ważny termin. Właściciele tych obiektów zapłacą 10 razy więcej