Informacja o rychłej zmianie wyciekła przez facebookową stronę Nokii na Facebooku. Ogłosiła, że zmienia nazwę na Microsoft Lumia, a globalna zmiana marki rozpocznie się „w najbliższych dniach".
Rezygnacja z marki Nokia nie jest zaskoczeniem. O tym, że może się tak stać, wiadomo było już we wrześniu 2013 roku, kiedy Microsoft ogłosił przejęcie fińskiej firmy. Transakcję o wartości 7,2 miliarda dolarów sfinalizowano w kwietniu.
To co jest jednak niespodzianką, to tempo zmian. Rezygnacja z rozpoznawalnej na całym świecie marki następuje w niecały rok po przejęciu firmy. Microsoft zobowiązał się wcześniej licencjonować markę Nokia przez dziesięć lat. Miała ona pozostać na obudowach tańszych telefonów komórkowych.
Flagowe smartfony Lumia wyposażone w komórkową wersję Windows miały nosić oznaczenie Nokia tylko przez „pewien czas". Decyzja ta dziwi również dlatego, że Nokia budzi pozytywne skojarzenia – przez lata produkowała solidne komórki. Microsoft jest zaś na tym rynku graczem stosunkowo nowym, który nie zdążył jeszcze zbudować sobie wiernego grona odbiorców.
Sama firma przechodzi trudny okres. Satya Nadella, nowy szef komputerowego giganta, zapowiedział ogromną redukcję zatrudnienia. Pracę w Microsofcie straci ok. 18 tysięcy osób. Większość zwolnionych – 12,5 tysiąca – to pracownicy przejętej Nokii.
