Jednym z obszarów związanych z przeciwdziałaniem Covid-19 jest budownictwo. Art. 12 specustawy z 2 marca 2020 r. dot. przeciwdziałania Covid-19 (dalej: ustawa) zawiera bardzo proste rozwiązanie: do budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i rozbiórki obiektów budowlanych, w tym zmiany sposobu użytkowania, w związku z przeciwdziałaniem Covid-19 nie stosujemy przepisów ustaw: Prawo budowlane, o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Cel, jakim jest przeciwdziałanie Covid-19, jest tutaj rozumiany bardzo szeroko. W myśl ustawy są to bowiem wszelkie czynności związane ze zwalczaniem zakażenia, zapobieganiem rozprzestrzenianiu się, profilaktyką oraz zwalczaniem skutków choroby. Mogę być one podejmowane przez dowolne podmioty, tj. zarówno przez przykładowo jednostki Skarbu Państwa, jak i inwestorów prywatnych.
Odformalizowanie procesu
W związku z tym wszelkie inwestycje budowlane w tym zakresie są wyjęte spod szeroko rozumianych regulacji budowlanych. W praktyce oznacza to, że jeśli zajdzie konieczność wzniesienia tymczasowego szpitala, budowy obiektów na cele kwarantanny, adaptacji hali widowiskowo-sportowej na cel szpitalny czy też otwarcie linii produkcyjnej płynu do dezynfekcji bądź maseczek w hali magazynowej, to przedmiotowe regulacje umożliwiają praktycznie dowolną lokalizację takiego obiektu i taka samą dowolność w ustaleniu jego parametrów.
Celem ustawodawcy było maksymalne odformalizowanie procesu budowlanego. Głównym powodem jest walka z czasem. Stosowanie standardowych regulacji prawnych powodowałoby, że realizacja obiektów budowlanych potrzebnych do walki z Covid-19 częstokroć mogłaby nastąpić po zakończeniu walki z epidemią. Czyli przysłowiowa musztarda po obiedzie. Jest to absolutnie uzasadnione.