Jak mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl, właściciele wynajmujący mieszkania na dłużej niż rok, mogą podwyższyć czynsz o średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. – Prezes GUS ogłosił niedawno, że w ubiegłym roku ten średnioroczny wskaźnik inflacji wyniósł 3,6 proc. Oznacza to, że z taką podwyżką czynszu – zwykle dokonywaną w lutym – muszą się w tym roku liczyć najemcy długoterminowi – wyjaśnia Marek Wielgo. - Czynsz w wysokości 2 tys. zł może się powiększyć o 72 zł. Oczywiście, tylko wtedy, gdy do umowy najmu została wpisana tzw. klauzula waloryzacyjna, a wynajmujący chce z niej skorzystać.
Czytaj więcej
Na rynku najmu pojawiają się oferty nieumeblowanych mieszkań. Są tańsze o 10–20 proc. Kto szuka pustych lokali?
Duża oferta mieszkań na wynajem
Ekspert GetHome.pl przyznaje, że tegoroczna podwyżka waloryzacyjna czynszu jest stosunkowo mała. - W 2023 r. sięgała aż 14,4 proc., a w ubiegłym roku – 11,4 proc. – wskazuje Marek Wielgo. - Z drugiej strony prawdopodobnie część właścicieli mieszkań nie skorzystała w pełni z takiej możliwości, bo nie pozwoliły im na to warunki rynkowe, czyli rosnąca jeszcze do jesieni ubiegłego roku podaż mieszkań na wynajem – wyjaśnia.
Analityk podaje, przywołując dane przeszukiwarki portali nieruchomości Adradar, że pod koniec września ubiegłego roku w całym kraju było ok. 86 tys. unikatowych ofert wynajmu mieszkań, czyli niemal o jedną piątą więcej niż w końcówce 2023 r. - Skutkowało to wyhamowaniem wzrostu opłat na rzecz właścicieli. Według GUS w ubiegłym roku czynsze rynkowe wzrosły średnio „tylko” o 5,1 proc. – podaje Marek Wielgo.