W krajach zachodnich, jak zauważa Ewa Wielgórska, prezes Fairy Flats, popularny jest wynajem mieszkań pustych, do własnej aranżacji. A Filip Dykas, współzałożyciel simpl.rent, dodaje, że wynajmowanie nieumeblowanych mieszkań jest popularne na takich rynkach, jak Niemcy czy Hiszpania.
– W pięciu największych niemieckich miastach tylko co trzecie mieszkanie oferowane na wynajem było umeblowane. W Niemczech takie lokale są droższe od nieumeblowanych przeciętnie o 45 proc. – podaje Filip Dykas.
Czytaj więcej
Ten rok może nieco poprawić sytuację inwestorów na rynku mieszkań. Biznes staje się jednak trudny. Wygrają najlepsi.
Mało pustych mieszkań na wynajem
W Polsce najczęściej oferowane są lokale w pełni wyposażone. Pustych jest bardzo mało. – Ich ofertę na rynku warszawskim szacuję na ok. 3 proc. wszystkich mieszkań wystawionych na portalach rezerwacyjnych, przy założeniu, że są to lokale bez mebli, ale z gotową kuchnią, łazienką i meblami w zabudowie – zaznacza Ewa Wielgórska.
Większość pustych mieszkań to lokale duże, trzypokojowe lub większe. – W sektorze małych mieszkań brak wyposażenia to niepopularna opcja – zauważa Ewa Wielgórska.