Nowy program kredytowy „Na start” ma być najkorzystniejszy dla dużych rodzin. – Wysokość dopłaty do rat kredytu będzie uzależniona od liczby dzieci w gospodarstwie domowym. Gospodarstwa, w skład których nie wchodzą dzieci, dzięki dopłatom uzyskają preferencyjne oprocentowanie kredytu 1,5 proc., zaś rodziny z co najmniej trójką dzieci – 0 proc. – podało 22 marca w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu (CIR), zapowiadając projekty ustaw, które trafią pod obrady Rady Ministrów. Według pierwszych założeń rodziny z co najmniej trójką dzieci, w przeciwieństwie do innych beneficjentów programu, na tani kredyt nie musiałyby kupować swojej pierwszej nieruchomości.
Bez długich kolejek
Jak dużo wielopokojowych, odpowiednich dla rodzin lokali, oferują deweloperzy? Zwiększą ich produkcję? Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, zauważa, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba mieszkań w ofercie deweloperów w całej Polsce skurczyła się o niemal 12 proc. – Najwięcej ubyło mieszkań trzypokojowych (o 15 proc.) i kawalerek (o 14 proc.) – wskazuje. – Jednak w strukturze oferty deweloperskiej nie zaszły aż tak wielkie zmiany. Na przykład odsetek kawalerek oraz mieszkań czteropokojowych i większych jest na tym samym poziomie co rok temu (13 proc.). Zwiększył się – z 38 proc. do 40 proc. – udział lokali dwupokojowych, zmniejszył „trójek” – z 36 proc. do 34 proc.
Wielgo zwraca uwagę na specyfikę poszczególnych miast. – Różnice w strukturze oferty deweloperów według liczby pokoi są całkiem spore. Na przykład w Łodzi, Poznaniu i w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w lutym przeważały mniejsze metraże – mówi. – W Warszawie, Krakowie, we Wrocławiu i w Trójmieście najwięcej było w ofercie dużych mieszkań, czyli co najmniej trzypokojowych.
Ekspert dodaje, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy odsetek dużych mieszkań wyraźnie się skurczył w Poznaniu, Łodzi i Trójmieście. – W Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu jest większy niż przed rokiem. Jedynie w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii nie zaobserwowaliśmy zmian – wskazuje.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii deklaruje, że program „Na start” będzie działał cztery lata. – A ponieważ będzie on szczególnie atrakcyjny dla rodzin z co najmniej trójką dzieci, to przynajmniej część deweloperów uwzględni w planach budowę dużych lokali – uważa Marek Wielgo. – Nie spodziewam się jednak, że rodziny wielodzietne ustawią się w długiej kolejce po taki kredyt, choć oczywiście będą takie, które chętnie skorzystają z możliwości poprawy warunków mieszkaniowych. Ważne, żeby swoje gorsze mieszkanie musiały wcześniej sprzedać. W przeciwnym razie powstałaby luka, która umożliwiłaby zamożnym rodzinom upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu - zakup mieszkania za dotowany kredyt i zarabianie na wynajmie dotychczasowego lokum – dodaje.