Zasoby powierzchni biurowej w Krakowie to 1,75 mln mkw. W II kwartale roku nie został oddany do użytku żaden obiekt – wskazują analitycy firmy doradczej Knight Frank. Podkreślają, że duża nadwyżka zasobów, którą krakowski rynek biurowy miał w porównaniu z innymi miastami, pozwoliła mu utrzymać pozycję lidera wśród regionów i to mimo braku nowej podaży w II kwartale.
- W I połowie roku deweloperzy budowali w Krakowie obiekty biurowe o powierzchni ponad 42,6 tys. mkw., co stanowiło niemal 37 proc. całkowitej powierzchni oddanej do użytku w miastach regionalnych – wskazuje Knight Frank.
Katarzyna Bojar, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank, zwraca uwagę, że wciąż niestabilna sytuacja gospodarcza, rosnące koszty budowy i finansowania w połączeniu ze wzrostem współczynnika pustostanów mają niewątpliwy wpływ na decyzje deweloperów.
- Ma to odzwierciedlenie w rozpoczynaniu inwestycji. Na koniec czerwca w budowie było jedynie 78 tys. mkw. powierzchni biurowej, to ok. cztery razy mniej niż w latach przed pandemią, kiedy to powstawało średnio 250 tys. – 300 tys. mkw. – mówi Katarzyna Bojar.
Największe powstające inwestycje to: Kreo (23 tys. mkw., Ghelamco Poland) i Mogilska 35 (13,5 tys. mkw., Warimpex), których oddanie do użytku zaplanowano na II połowę roku.