Nowa broń w walce z malarią

Szwajcarska szczepionka przeciw tej pladze pomyślnie przeszła testy kliniczne na ludziach. Może być jednym z pierwszych tego typu preparatów, które trafią na rynek

Publikacja: 30.05.2008 01:46

Malaria to najczęściej występująca choroba zakaźna. Co roku zaraża się nią 220 – 500 mln ludzi, z czego 1 – 3 mln umiera. Schorzenie wywołują pierwotniaki przenoszone przez moskity. Chorobą zagrożone jest 40 proc. populacji świata, a jej ofiarami są głównie dzieci.

– Szczepionka przeciwmalaryczna to artykuł pierwszej potrzeby – uważa Christian Rochet, dyrektor szwajcarskiej firmy farmaceutycznej Mymetics, która kupiła prawa do testowanego właśnie preparatu od Uniwersytetu w Zurychu i laboratorium Pevion Biotech.

Nowa szczepionka ma zostać dopuszczona do użytku w 2014 roku. Mymetics podsumował właśnie wyniki testów klinicznych prowadzonych na ludziach w Szwajcarii i Wielkiej Brytanii, które wypadły pomyślnie. Przeciwciała po kontakcie z antygenem wystąpiły u 100 proc. dorosłych osób, którym zaaplikowano szczepionkę. Seria trzech zastrzyków daje na razie roczną odporność. Firma przygotowuje teraz serię badań, które obejmą tanzańskie dzieci.

– Przeprowadzenie wszystkich testów potrwa do trzech lat, a potem kolejne trzy lata zajmie oczekiwanie na zezwolenie na dopuszczenie preparatu do obrotu – twierdzi Rochet.

Prace nad szczepionką przeciwmalaryczną prowadzi 40 firm na świecie, a 14 farmaceutyków znajduje się na etapie testów klinicznych. Najbliższy zakończenia prac jest koncern GlaxoSmithKline Biologicals, którego preparat – wykazujący na razie częściową skuteczność – może się znaleźć na rynku w 2011 roku. Byłaby to pierwsza na świecie szczepionka przeciwko pierwotniakom.

Malaria to najczęściej występująca choroba zakaźna. Co roku zaraża się nią 220 – 500 mln ludzi, z czego 1 – 3 mln umiera. Schorzenie wywołują pierwotniaki przenoszone przez moskity. Chorobą zagrożone jest 40 proc. populacji świata, a jej ofiarami są głównie dzieci.

– Szczepionka przeciwmalaryczna to artykuł pierwszej potrzeby – uważa Christian Rochet, dyrektor szwajcarskiej firmy farmaceutycznej Mymetics, która kupiła prawa do testowanego właśnie preparatu od Uniwersytetu w Zurychu i laboratorium Pevion Biotech.

Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?
Nauka
Etiopskie kazania. Nieznane karty z historii zakodowane w starożytnym języku
Nauka
Niezwykły fenomen „mlecznego morza”. Naukowcy bliżej rozwiązania zagadki
Nauka
„Wpływ psów na środowisko jest bardziej zdradliwy niż się uważa”. Nowe wyniki badań
Nauka
Zanika umiejętność pisania. Logika i gramatyka zaczynają przerastać młode pokolenie