Geny z jaja wielkiego ptaka

Australijscy naukowcy próbują odtworzyć genom olbrzymich zwierząt należących do wymarłych gatunków

Publikacja: 11.03.2010 00:35

Geny z jaja wielkiego ptaka

Foto: ROL

To pierwsze takie osiągnięcie na świecie. Specjaliści z Murdoch University w australijskim Perth poszukiwali materiału genetycznego w skorupach jaj wymarłych ptaków. Ale nie byle jakich: moa i mamutaki były największymi ptakami, jakie kiedykolwiek chodziły po Ziemi. Ich wysokość przekraczała 3 metry. Najcięższe ważyły prawie pół tony. Zarówno nowozelandzkie moa, jak i zamieszkujące Madagaskar mamutaki prawdopodobnie zostały wytępione przez ludzi. Ostatnie osobniki zniknęły między XV a XVIII wiekiem.

Wyniki badań zespołu Michaela Bunce’a publikuje „Proceedings of the Royal Society B”.

[srodtytul]Parku nie będzie[/srodtytul]

Naukowcy zastrzegają, że wydobycie fragmentów DNA wymarłych gatunków przedstawicieli australijskiej megafauny nie oznacza, że będzie można sklonować nowe osobniki.

– Możemy odtworzyć cały genom, aby się dowiedzieć, jak wyglądały wymarłe gatunki – tłumaczył reporterowi agencji AFP Bunce. – Ale wskrzeszanie ich to nadal science fiction. To możliwość całkowicie hipotetyczna i prawdę mówiąc, nawet nie bardzo chcę o tym mówić.

Problemem jest również to, że na razie badaczom udało się uzyskać ze skorupek krótkie fragmenty DNA – ok. 250 części układanki liczącej tysiące elementów. Bunce przyznaje, że zidentyfikowano dotąd ok. 1 proc. całego genomu tych zwierząt. Odpowiednika parku jurajskiego raczej więc na razie nie będzie.

– Naszym celem było dowiedzenie, że to w ogóle możliwe. Nie uzyskaliśmy bardzo długich łańcuchów DNA. To będzie oczywiście nasz następny krok – tłumaczył australijski biolog.

– Niektórzy naukowcy wprowadzili pojedyncze geny do DNA żywych zwierząt, ale to nie oznacza, że można przywrócić wymarłe gatunki – mówi należąca do zespołu Charlotte Oskam. – Sądzimy, że możliwe będzie stworzenie sekwencji DNA, używając do tego materiału ze skorup jaj, ale wyobrazić sobie, że będzie można takie zwierzę sklonować, to zbyt duży skok. Osobiście sądzę, że odtwarzanie wymarłych gatunków zwierząt jest nieetyczne.

[srodtytul]Technika policyjna[/srodtytul]

Genetycy zgromadzili 18 próbek skorup pochodzący w sumie z 13 miejsc w Australii, Nowej Zelandii i Madagaskaru. Oprócz moa i mamutaków (nazywanych również ptakami-słoniami) użyto także skorup jaj sowy i kaczki, a także jaj sprzed 19 tys. lat należących do emu – gatunku żyjącego obecnie i będącego obok strusi największymi współczesnymi ptakami.

Ponieważ nikt wcześniej nie próbował uzyskać DNA z błon w skorupach jaj, naukowcy z Perth musieli opracować zupełnie nową technikę pozyskiwania materiału genetycznego. Skorupy zostały sproszkowane, a następnie przy użyciu środków chemicznych naukowcy odnajdywali łańcuchy DNA. Do ich wzmocnienia wykorzystano tzw. metodę PCR (reakcja łańcuchowa polimerazy) pozwalającą powielić fragmenty DNA. To technika, którą dziś wykorzystuje się w badaniach medycznych oraz identyfikacji osób (m.in. w kryminalistyce).

Ta sztuczka nie udała się jednak z najstarszymi skorupami dostarczonymi na potrzeby eksperymentu z terenu Australii. Jaja złożył ok. 50 tys. lat temu drapieżny ptak należący do rodzaju Genyornis.

Osiągnięcie Australijczyków daje paleontologom nowe narzędzie do ręki. Dotąd DNA pozyskiwano głównie z kości i włosów. Próbki ze skorup jaj są mniej zanieczyszczone bakteriami i stąd cenniejsze dla naukowców. No i skorupy te są znacznie łatwiejsze do znalezienia – archeolodzy znajdowali m.in. „magazyny” stworzone przez praludzi.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=p.koscielniak@rp.pl]p.koscielniak@rp.pl[/mail][/i]

[ramka][b]Ludzie winni wyginięcia gigantów[/b]

Największe ptaki, jakie kiedykolwiek chodziły po Ziemi, to nieloty mamutaki i moa. Te pierwsze mogły osiągać wzrost do 3 m i ważyć 500 kg. Moa były o połowę lżejsze, ale jeszcze wyższe – miały nawet 3,5 m wysokości. Zwierzęta te żyły współcześnie z ludźmi. Różne gatunki moa zostały jednak do XVIII w. wytępione przez Maorysów, którzy przybyli na Nową Zelandię zaledwie kilkaset lat wcześniej. Zagadką jest zniknięcie mamutaków ok. 1000 lat temu. Nie ma pewnych dowodów, by na te ptaki polowano lub zbierano ich jaja (choć z jednego można byłoby zrobić omlet dla 30 ludzi). Badania genetyczne mogą pomóc w rozwiązaniu tej tajemnicy.

Wcześniejsze, ale i niebezpieczne dla człowieka, były drapieżniki z rodzaju Genyornis. Zwierzęta te również były masywnej budowy (mogły mieć nawet 2 m wzrostu) i szybko biegały. Ich dzioby były przystosowane do rozbijania kości ofiar. Zniknęły ok. 40 – 45 tys. lat temu. Mniej więcej w tym samym czasie na kontynent australijski przybyli pierwsi ludzie. Szczątki ptaków znajdowano obok przedmiotów wykonanych ręką człowieka, co świadczy o tym, że przez pewien czas pierwsi Australijczycy musieli przebywać z nimi na jednym terenie.[/ramka]

To pierwsze takie osiągnięcie na świecie. Specjaliści z Murdoch University w australijskim Perth poszukiwali materiału genetycznego w skorupach jaj wymarłych ptaków. Ale nie byle jakich: moa i mamutaki były największymi ptakami, jakie kiedykolwiek chodziły po Ziemi. Ich wysokość przekraczała 3 metry. Najcięższe ważyły prawie pół tony. Zarówno nowozelandzkie moa, jak i zamieszkujące Madagaskar mamutaki prawdopodobnie zostały wytępione przez ludzi. Ostatnie osobniki zniknęły między XV a XVIII wiekiem.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Nauka
Dlaczego superwulkan Yellowstone nie wybucha? Naukowcy odkryli cenną wskazówkę
Nauka
Kiedy gospodarki są w szoku? Co i jak kształtuje cykle koniunkturalne
Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?
Nauka
Etiopskie kazania. Nieznane karty z historii zakodowane w starożytnym języku
Nauka
Niezwykły fenomen „mlecznego morza”. Naukowcy bliżej rozwiązania zagadki