Czasy, w których żyjemy charakteryzują się bardzo dynamicznym postępem technologicznym. Współczesna inżynieria nie opiera się już tylko na mechanice i elektronice. Dzięki rozwojowi nauk biomedycznych doszło do spotkania inżynierii i medycyny; tak powstała inżynieria biomedyczna, a szczególnie inżynieria tkankowa.
Dotychczasowy rozwój medycyny zaowocował znacznym wydłużeniem ludzkiego życia. Przez ostatnie pół wieku, życie statystycznego Polaka wydłużyło się prawie o 9 lat. Nasze narządy muszą nam zatem starczyć na znacznie dłużej. Z całą pewnością do takiej sytuacji przyczyniło się wiele czynników, do których niewątpliwie należy zaliczyć powszechne stosowanie antybiotyków czy zdecydowanie lepsze wyniki przeżycia wśród małych dzieci, dzięki powszechnym szczepieniom. Niestety nie wszystkim chorobom można zapobiec przez szczepienia lub leczenie farmakologicznie. W niektórych przypadkach wymagane jest zastosowanie przeszczepu skóry, szpiku, a także całych narządów. Przykładem jednej z takich chorób jest cukrzyca, której leczenie polega głównie na podawaniu insuliny, a w bardziej zaawansowanych stadiach takich jak niewydolność nerek, uszkodzenie wzroku bądź brak odczuwania niskich glikemii potrzebna jest transplantacja. Stosowany jest wówczas jeden z trzech wariantów, a mianowicie przeszczep trzustki, trzustki z nerką bądź samych wysp trzustkowych. Jednak oczekiwanie na przeszczep może trwać wiele lat. Jest to w głównej mierze spowodowane ograniczoną ilością dawców. W przypadku wielu narządów mogą być one pozyskiwane wyłącznie od dawców zmarłych. Gdy biorca doczeka się już wymarzonego przeszczepu, istnieje ryzyko, że jego organizm nie zaakceptuje przeszczepionego narządu. Reakcje obronne organizmu, niestety, nierzadko doprowadzają do odrzucenia organu. Ponadto biorca do końca życia musi przyjmować leki immunosupresyjne, czyli takie, które zapobiegną odrzutowi.