Aktualizacja: 22.11.2024 02:45 Publikacja: 19.10.2023 21:00
22-letni Ivo Pogorelić podczas X Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Warszawa, październik 1980 r.
Foto: Henryk Rosiak/PAP
W nazwisku „Pogorelić” można odnaleźć słowo „płomień”, ale też „pogorzelisko”. Dla jednych w słynnym Chorwacie świeci płomień geniusza, dla innych to, do czego się dotyka, zamienia w pogorzelisko.
W 1980 r. 22-letni Ivo Pogorelić, gdy wszedł na scenę Filharmonii Narodowej w Warszawie, uczestnikom i obserwatorom Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego wydawał się przybyszem z innego świata. W przeciwieństwie do „umundurowanych” i spoconych z emocji uczestników wyglądał niczym gwiazda rocka. Burza włosów, zamiast marynarki i krawata – luźna biała koszula z aksamitką. Pokazał, że nie jest zwykłym wykonawcą, lecz interpretatorem; świetnie budował dramaturgię swego występu, m.in. za sprawą demonicznej gry dłońmi wykrzywionymi niczym szpony Draculi. Miał swoje tempo, swoje poczucie czasu. Łamał wszelkie możliwe konwencje i schematy. Podczas jego koncertów młodzież szturmowała gmach Filharmonii, choć wcześniej raczej omijała go szerokim łukiem.
Na scenie bywa zalotna, kusząca albo zimna. Zakochana albo mściwa. Elīna Garanča, jedna z największych artystek XXI wieku, wystąpi w piątek 15 listopada w Operze Narodowej podczas Festiwalu Eufonie.
Wprawdzie szczególnie prestiżową nagrodę jako osobowość roku zdobył kontratenor Jakub Józef Orliński, ale pozostałe Koryfeusze Muzyki Polskiej otrzymały na gali w Filharmonii Narodowej równie utalentowane kobiety.
Już po raz jedenasty w Warszawie odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego – najważniejsze cykliczne wydarzenie w Polsce poświęcone światowej sławy wirtuozowi fortepianu, wybitnemu kompozytorowi, mężowi stanu, politykowi, dyplomacie oraz jednemu z ojców polskiej niepodległości. Festiwal ma na celu popularyzację twórczości Ignacego Jana Paderewskiego, zapewniając, by jego dorobek artystyczny zajmował należne mu miejsce w kanonach muzyki klasycznej, a jednocześnie pielęgnację pamięci o jego wiekopomnych dokonaniach na rzecz polskiej niepodległości.
W wieku 72 lat zmarł pianista Janusz Olejniczak. Przypominamy rozmowę z nim, która została opublikowana w "TeleRzeczpospolitej" w końcu 2002 roku
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
W wieku 72 lat zmarł pianista Janusz Olejniczak. Karierę rozpoczął, zdobywszy nagrodę na Konkursie Chopinowskim w 1970 roku. Teraz pod jego opieką Eryk Kulm przygotowywał się do roli Fryderyka Chopina w filmie o kompozytorze.
Grupa Bono świętuje 20. rocznicę premiery nagrodzonego ośmioma nagrodami Grammy albumu „How To Dismantle An Atomic Bomb”. Opublikuje nieznane nagrania z sesji oraz zremasterowany oryginał.
Po ogłoszeniu wyników Spotify za trzeci kwartał 2024 r. akcje streamingowego giganta poszybowały do blisko 480 dolarów, a współzałożyciele platformy w ostatnim czasie zarobili na sprzedaży akcji ponad 800 mln dolarów.
Charles Dumont komponował dla wielu artystów, ale w pamięci pozostanie jako autor piosenki „Non, je ne regrette rien” („Nie, nie żałuję niczego”) nierozerwalnie związanej z największą francuską gwiazdą Edith Piaf.
„Substancja” daje do myślenia, jak każda okrutna baśń.
Już po raz jedenasty w Warszawie odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego – najważniejsze cykliczne wydarzenie w Polsce poświęcone światowej sławy wirtuozowi fortepianu, wybitnemu kompozytorowi, mężowi stanu, politykowi, dyplomacie oraz jednemu z ojców polskiej niepodległości. Festiwal ma na celu popularyzację twórczości Ignacego Jana Paderewskiego, zapewniając, by jego dorobek artystyczny zajmował należne mu miejsce w kanonach muzyki klasycznej, a jednocześnie pielęgnację pamięci o jego wiekopomnych dokonaniach na rzecz polskiej niepodległości.
Na scenie bywa zalotna, kusząca albo zimna. Zakochana albo mściwa. Elīna Garanča, jedna z największych artystek XXI wieku, wystąpi w piątek 15 listopada w Operze Narodowej podczas Festiwalu Eufonie.
Ariana Grande i Cynthia Erivo spotkały się, aby porozmawiać o wspólnym doświadczeniu, jakie przyniosła im praca nad filmem "Wicked". Wcieliły się w nim w główne role - Galindy i Elphaby.
Druga część „Jokera” będzie miała formę musicalu, co intryguje mnie jeszcze bardziej, zwłaszcza że występuje w niej Lady Gaga.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas