Przed trzema laty zainicjowała go telewizja HISTORY Channel. Projekt przybliża dokonania kobiet i przywraca im należne miejsce w historii Polski, A także wspomaga zebranie środków na utworzenie Muzeum Historii Kobiet. Na aukcjach charytatywnych dotychczas udało się zebrać na ten cel ponad 300 tys. zł.
Podczas prezentacji tegorocznej edycji projektu w Łazienkach Królewskich w Warszawie Izabella Willey, wiceprezeska i dyrektorka generalna Hearst Networks Europa Centralna, przypomniała, że jego bezpośrednią inspiracją były badania naukowe na temat obecności kobiet w narracjach o polskiej rzeczywistości. Okazało się, że do niedawna kobiety pojawiały się zaledwie w 4 proc. opowieści o polskiej historii, jak i o współczesności. To był impuls dla poszerzenia herstorycznych narracji poprzez filmowe portrety, edukacyjne lekcje, wystawy, czy udział w różnorodnych festiwalach.
Projekt Herstory przybliża dokonania niezwykłych kobiet i przywraca im należne miejsce w historii Polski.
- Herstory to coś więcej niż historia kobiet – to opowieść o odwadze, niezależności i sile w zmienianiu świata – podkreślała ambasadorka tegorocznej edycji wydarzenia, Anna Czartoryska-Niemczycka.
Od królowej Bony do noblistki Olgi Tokarczuk
Historie kobiet, prezentowanych w tym roku rozpoczyna Bona Sforza, królowa Polski w XVI wieku, żona Zygmunta I Starego. Jej nauczyciel mawiał, że urodziła się, by rządzić mężczyznami. Polska tradycja nie przewidywała dla żony króla politycznych zajęć, jednak ona skutecznie rządziła, wpływając na decyzję Zygmunta Starego i dążenia do wzmocnienia władzy oraz gospodarki.