Wnyki znalezione w lasach

W lasach Warmii leśnicy i myśliwi szukali wnyków i kłusowników

Publikacja: 11.03.2011 09:57

Znalezione wnyki

Znalezione wnyki

Foto: rp.pl, Iwona Trusewicz i.t. Iwona Trusewicz

Ponad 60 leśników i myśliwych z terenu Nadleśnictwo Zaporowo uczestniczyło w akcji „Wnyk". Przez trzy dni pracownicy służby leśnej wspierani przez myśliwych zdjęli 21 wnyków. Niedaleko Fromborka nad rzeką Baudą znaleźli też worek wypełniony skórami dzika i sarny.

- Akcja „Wnyk" jest prowadzona we wszystkich nadleśnictwach nadzorowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie. Nie przez przypadek, że robimy to właśnie w marcu. W tym okresie ujawniamy najwięcej kłusownictwa z użyciem wnyków i potrzasków – mówi Adam Siemakowicz, inspektor Straży Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

Przykład z Nadleśnictwa Zaporowo nie jest jedynym, który świadczy o tym, że kłusownictwo to ciągle problem. 4 marca strażnicy leśni z Nadleśnictwa Orneta znaleźli sześć wnyków.

- Na szczęście wszystkie były puste. Ale tylko w zeszłym roku leśnicy z RDLP w Olsztynie znaleźli i zdemontowali 246 śmiertelnych pułapek na zwierzynę  - dodaje Adam Pietrzak, rzecznik prasowy RDLP w Olsztynie

Śmierć we wnykach to dla sarny, dzika, lisa czy zająca konanie w męczarniach. Najgorsze jest to, że kłusownicy pozostają właściwie bezkarni. Złapanie ich na gorącym uczynku jest niezwykle trudne. Kłusownictwem parają się bowiem mieszkańcy leśnych wiosek i osad, doskonale znający teren, zwyczaje zwierząt i leśników.

Sprzyja im też zimowe dokarmianie zwierząt przez koła łowieckie i gajowych. Zasypane śniegiem lasy pozwalają łatwo odczytywać tropy. A wiedząc którędy przechodzą grupki zwierząt, można na ich drodze ustawić stalowe wnyki.

Ponad 60 leśników i myśliwych z terenu Nadleśnictwo Zaporowo uczestniczyło w akcji „Wnyk". Przez trzy dni pracownicy służby leśnej wspierani przez myśliwych zdjęli 21 wnyków. Niedaleko Fromborka nad rzeką Baudą znaleźli też worek wypełniony skórami dzika i sarny.

- Akcja „Wnyk" jest prowadzona we wszystkich nadleśnictwach nadzorowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie. Nie przez przypadek, że robimy to właśnie w marcu. W tym okresie ujawniamy najwięcej kłusownictwa z użyciem wnyków i potrzasków – mówi Adam Siemakowicz, inspektor Straży Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze