Piękna muzyka pokonała teatr

Monumentalny „Wilhelm Tell" w Operze Narodowej to wydarzenie zrealizowane z rozmachem. Trzeba się spieszyć, by je zobaczyć.

Aktualizacja: 22.06.2015 20:41 Publikacja: 22.06.2015 20:25

Węgier Károly Szemerédy jako Wilhelm Tell

Węgier Károly Szemerédy jako Wilhelm Tell

Foto: TW-ON, Krzysztof Bieliński

Nareszcie polska publiczność może poznać tzw. grand opera, skomponowaną przez Gioacchino Rossiniego na tuzin solistów i wielkie chóry. „Wilhelm Tell" to cztery godziny pięknych melodii. Co prawda tej zniewalającej swą urodą muzyki mogłoby być mniej, a akcji brakuje nerwu, ale grand opera miała oszałamiać widza rozmachem.

„Wilhelm Tell" odbiega zatem od zainteresowań współczesnych reżyserów. Chwała dyrektorowi Mariuszowi Trelińskiemu, że wbrew własnym gustom wstawił go do repertuaru Opery Narodowej. Dzieło Rossiniego pojawia się dziś tylko na najlepszych światowych scenach, bo też wymaga artystów na najwyższym poziomie.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kultura
Agnieszka Lajus dyrektorką Muzeum Narodowego w Warszawie
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Kultura
Europejskie Stolice Kultury 2025: Chemnitz i Nova Gorica – Gorycja
Kultura
Współpraca OmenaArt Foundation z Tate i Sotheby’s
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Co nowego w kinach?
Kultura
Polsko-brytyjski sezon kulturalny. Szereg wydarzeń w obu krajach
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe