To nic innego, jak efekt przemyślanej operacji informacyjnej, koordynowanej przez Centrum Komunikacji Strategicznej Ministerstwa Kultury oraz resort obrony Ukrainy. Warto obserwować wykorzystywane przez nie narzędzia, aby w przyszłości zbudować w Polsce przewagę w tej przestrzeni nad potencjalnym przeciwnikiem.
Ukraińcy wykorzystali głównie media społecznościowe. Pojawiły się w nich filmy, które mają pokazać siłę oręża (rozbite rosyjskie czołgi i śmigłowce), prawdę o okrucieństwie wojny (zniszczone dzielnice mieszkaniowe, ofiary wojny). Inne mają wzbudzić strach u okupantów (eksponują ciała poległych żołnierzy) oraz ich ośmieszyć (czołgi holowane przez traktory). Doskonałym działaniem było ogłoszenie w internecie listy poległych Rosjan, pokazanie ich dokumentów, a także wydzwanianie do rodzin jeńców, aby opowiedzieć im, gdzie teraz są. Pojawiły się też przekazy, które miały rozładować napięcie – jak o czołgu ukradzionym przez Cyganów czy zwolnieniu z podatku tych, którzy wzbogacili się o rosyjski czołg.
Ukraińcy codziennie podają straty Rosjan. Nie ma pewności, na ile są one prawdziwe, bo danych nie można zweryfikować. Trzeba mieć świadomość, że obraz przez nich kreowany – podbijany przez swoich trolli, nie w pełni jest prawdziwy, bo np. przemilczają swoje straty wojskowe. Celem jest z jednej strony utrzymanie wysokiego morale wojska i społeczeństwa, z drugiej pokazanie światu swojego obrazu wojny. To im się udało, tym bardziej że Rosja takich działań nie prowadzi, a ich media poza Rosją zostały wyłączone.
Czytaj więcej
Ukraińska Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK) oświadczyła, że nie trzeba deklarować...
Czy Polska posiada podobne zdolności? Tak. Nie wiemy, jaką rolę odgrywa teraz, ale pewnie podobne jak ukraińskie działania podejmie przy zaostrzeniu konfliktu pozostające w cieniu wojskowa Centralna Grupa Działań Psychologicznych PsychoOPS. Od znaku umieszczonego na naszywce jej żołnierze nazywani są „czarnymi pająkami”. To elitarna jednostka specjalizują się w prowadzeniu działań psychologicznych na polu walki. Na wyposażeniu grupy znajdują się m.in. sprzęt poligraficzny, radiowo-telewizyjny, nadajniki radiowe, kamery. Jej żołnierze służyli m.in. w Iraku, Bośni, Libanie i Afganistanie. W tym ostatnim kraju prowadzili rozgłośnię radiową „Radio Hamdrad” Głos Wolności.