Rzecznik SN: Przejście sędziów w stan spoczynku zawieszone

- Postanowienie SN nie ingeruje w proces wyboru sędziów przez KRS - zapewnił rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. SN w czwartek zawiesił obowiązywanie niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym (dotyczących przechodzenia sędziów w stan spoczynku) i skierował pytanie w ich sprawie do TSUE.

Aktualizacja: 03.08.2018 08:18 Publikacja: 03.08.2018 06:35

Michał Laskowski

Michał Laskowski

Foto: rp.pl

arb

Laskowski wyjaśnił, że pytania SN do TSUE dotyczą "14 sędziów przeniesionych ustawą w stan spoczynku" (wśród nich znajduje się m.in. I prezes SN Małgorzata Gersdorf). Sąd Najwyższy zwrócił się do TSUE w ramach tzw. pytań prejudycjalnych. Kancelaria Prezydenta wydała już oświadczenie, w którym ocenia działania SN jako "bezskuteczne".

Tymczasem rzecznik SN przekonywał w TVN24, że zawieszenie przepisów dotyczących przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku oznacza, że sędziowie ci "mogą normalnie orzekać aż do zakończenia tej procedury" i "nadal są sędziami SN".

Rzecznik SN wyjaśniał, że intencją Sądu jest, aby "niezależny, zagraniczny organ" wypowiedział się ws. ustawy o SN. Zdaniem części konstytucjonalistów ustawa ta narusza konstytucję, ponieważ umożliwia skrócenie konstytucyjnej kadencji I prezes SN.

- Trybunał luksemburski jest od tego, aby odpowiadać na pytania wtedy, kiedy sąd dostrzega jakąś niespójność, niezgodność, sprzeczność prawa krajowego z prawem europejskim - wyjaśnił Laskowski.

Rzecznik przyznał jednocześnie, że choć SN zwrócił się do TSUE o przeprowadzenie przyspieszonej ścieżki rozpatrywania pytań to "decyzja może zapaść nawet po kilku miesiącach lub roku".

- Uważamy, że postąpiliśmy zgodnie z prawem. Wskazano bardzo szczegółowo przepisy prawne, na podstawie których takie orzeczenie zapadło. Jest uzasadnienie tego, rozbudowany wywód prawny - podkreślił Laskowski.

Laskowski wyjaśnił, że pytania SN do TSUE dotyczą "14 sędziów przeniesionych ustawą w stan spoczynku" (wśród nich znajduje się m.in. I prezes SN Małgorzata Gersdorf). Sąd Najwyższy zwrócił się do TSUE w ramach tzw. pytań prejudycjalnych. Kancelaria Prezydenta wydała już oświadczenie, w którym ocenia działania SN jako "bezskuteczne".

Tymczasem rzecznik SN przekonywał w TVN24, że zawieszenie przepisów dotyczących przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku oznacza, że sędziowie ci "mogą normalnie orzekać aż do zakończenia tej procedury" i "nadal są sędziami SN".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Zmęczony, pijany czy agresywny? Kulisy zatrzymania ukraińskiego boksera i jego znajomego
Kraj
Policja pukała w nocy do mieszkańców Żagania. "Prosimy o ewakuację"
Kraj
Zamknięte mosty na granicy z Czechami. Głuchołazy, Malerzowice Wielkie
Kraj
Prof. Zbigniew Lew-Starowicz nie żyje
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Poprawka z religii dla Episkopatu