Jak wyjaśnia Prokuratura Krajowa, chodzi o nakazy zapłaty uwzględniające pozwy dwóch podmiotów z branży finansowej, które w umowach o pośrednictwo finansowe i umowach o udzielenie pożyczki miały zastrzec odsetki na lichwiarskim poziomie. Firmy te funkcjonowały terenie Rudy Śląskiej i Bytomia. Dotychczas Prokurator Generalny w trybie skargi nadzwyczajnej zakwestionował już 51 orzeczeń bytomskiego sądu rejonowego w tego typu sprawach.
W komunikacie prasowym PK czytamy, że "sposób działania obu firm był podobny, ukierunkowany na wykorzystanie trudnego położenia zdesperowanych klientów". - Przedkładana im do podpisu umowa o pośrednictwo finansowe, w rzeczywistości stanowiła umowę pożyczki gotówkowej kwot rzędu od 400 do 650 złotych, przy czym w treści umowy kwoty te nazywane były wynagrodzeniem za podjęcie działań w celu uzyskania pożyczki. Dodatkowo postanowienia umowne przewidywały odsetki za brak wpłaty „wynagrodzenia” w oznaczonym terminie w wysokości 20 złotych za każdy dzień zwłoki - wskazuje PK.