„Odnotowano posuwanie się rosyjskich oddziałów po ulicy Schidnej w wiosce Udaczne (na południowy zachód od Pokrowska – red.)” – informuje jeden z portali zajmujących się analizą działań wojennych w Ukrainie.
Tak obecnie wygląda wojna na całej linii frontu: walki już nie o poszczególne wioski, ale o zabudowania w nich. Armia rosyjska nie ma sił na większe ataki, mimo że udało jej się odbić większość terenów zajętych przez Ukraińców w obwodzie kurskim. Tam, na rosyjskim zapleczu, nadal błąkają się grupy ukraińskich żołnierzy próbujących przedostać się przez granicę.
Analitycy zarówno z USA, jak i brytyjskiego Ministerstwa Obrony zgadzają się, że od listopada zmniejsza się terytorium, jakie udaje się podbić Rosjanom. W marcu zajęli 3,5 razy mniej niż pod koniec ubiegłego roku.
Czytaj więcej
Negocjacje rosyjsko-amerykańskie nabierają tempa. Kończy się etap wzajemnej adoracji, zaczyna eta...
Obie armie próbują atakować przez wschodnią granicę Ukrainy
Nie mogąc przebić ukraińskiej obrony w Donbasie, próbują atakować przez wschodnią granicę Ukrainy na obwód sumski. Kijów twierdzi jednak, że to tylko niewielkie grupy zwiadowcze, które udaje się odpędzić atakami dronów.