Nie żyje Szlomo Mansour, uważany za najstarszego zakładnika w Gazie

Szlomo Mansour, uważany za najstarszego zakładnika wciąż przebywającego w Gazie, został uznany za zmarłego. Władze Izraela stwierdziły, że w rzeczywistości został zabity w ataku Hamasu 7 października 2023 r., a jego ciało przewieziono razem z zakładnikami.

Publikacja: 11.02.2025 13:03

Zdjęcia izraelskich zakładników, którzy zostali porwani podczas ataku Hamasu, wyświetlane na placu Z

Zdjęcia izraelskich zakładników, którzy zostali porwani podczas ataku Hamasu, wyświetlane na placu Zakładników w Tel Awiwie

Foto: REUTERS/Ronen Zvulun

rbi

Kibuc Kissufim, którego członkiem był 85-letni Szlomo Mansour, ogłosił, że mężczyzna został zabity, nie podając szczegółów dotyczących okoliczności. Izraelskie Siły Zbrojne później poinformowały jego rodzinę, że zginął podczas ataku 7 października.

Wojsko poinformowało, że Mansour został zabity, a jego ciało członkowie Hamasu zabrali do Gazy, gdzie nadal jest przetrzymywane. Jego śmierć ogłosił panel ekspertów ds. zdrowia i członków rabinatu.

Kibuc Kissufim opłakuje śmierć Szlomo Mansoura

Mansour, pochodzący z Bagdadu, przeżył pogrom Farhud w 1941 r., przeprowadził się do Izraela w wieku 13 lat. Był jednym z założycieli Kissufim, gdzie przez lata pracował w kurniku oraz w fabryce okularów, a stolarstwa uczył się jako hobby. Pozostawił żonę Mazal, pięcioro dzieci, 12 wnucząt i pięcioro rodzeństwa.

Czytaj więcej

Donald Trump grozi „rozpętaniem piekła” na Bliskim Wschodzie

„To jeden z najtrudniejszych dni w historii naszego kibucu” — napisali członkowie Kissufim w oświadczeniu. „Szlomo był dla nas kimś więcej niż członkiem społeczności — był ojcem, dziadkiem, prawdziwym przyjacielem i bijącym sercem Kissufim” – dodali.

W oświadczeniu kibucu napisano też, że „jego uśmiech, skromność i ludzkie ciepło były dla wszystkich inspiracją. Nasze serca są złamane, że nie mogliśmy go sprowadzić do nas żywego. Cała społeczność opłakuje jego stratę i jest zjednoczona w żalu i bólu”.

Izrael potwierdził już śmierć 36 zakładników Hamasu

W oświadczeniu premier Beniamin Netanjahu złożył kondolencje rodzinie Mansoura. „Nie spoczniemy ani nie będziemy milczeć, dopóki nie powróci na pochówek w Izraelu. Będziemy nadal działać zdecydowanie i niestrudzenie, dopóki nie zwrócą wszystkich naszych zakładników — zarówno żywych, jak i poległych” – zapewnił.

Czytaj więcej

Beniamin Netanjahu proponuje, by Palestyna powstała w Arabii Saudyjskiej

Mansour znalazł się na liście 33 zakładników, którzy mają zostać uwolnieni w pierwszym etapie zawieszenia broni. Hamas poinformował, że z 33 zakładników ośmiu już nie żyje, ale nie podał ich tożsamości. Izrael wcześniej wyraził zaniepokojenie losem Mansoura ze względu na jego podeszły wiek. Oczekuje się, że 42. dnia pierwszego etapu zawieszenia broni, 1 marca, Hamas zwróci ciała ośmiu zabitych zakładników.

Izrael potwierdził już śmierć 36 z 76 zakładników pozostających w Strefie Gazy.

Kibuc Kissufim, którego członkiem był 85-letni Szlomo Mansour, ogłosił, że mężczyzna został zabity, nie podając szczegółów dotyczących okoliczności. Izraelskie Siły Zbrojne później poinformowały jego rodzinę, że zginął podczas ataku 7 października.

Wojsko poinformowało, że Mansour został zabity, a jego ciało członkowie Hamasu zabrali do Gazy, gdzie nadal jest przetrzymywane. Jego śmierć ogłosił panel ekspertów ds. zdrowia i członków rabinatu.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Konflikty zbrojne
Pokój na Ukrainie - kiedy i na jakich warunkach? Jakie propozycje dotychczas usłyszeliśmy?
Konflikty zbrojne
Rosyjskie ataki na zachodnią Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Konflikty zbrojne
Seria ciosów Ukrainy na wojnie z Rosją. Czy operacja w obwodzie kurskim wciąż ma sens?
Konflikty zbrojne
Donald Trump rozmawiał przez telefon z Władimirem Putinem. „On też chce zakończyć wojnę”
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1081