Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski dziękuje wojskom rakietowym za zniszczenie magazynu z pociskami do zestawów S-300, które były wykorzystywane do ostrzału Charkowa.
Nad miastem Wysokopilla w obwodzie chersońskim (około 4 tys. mieszkańców) znów zawisła ukraińska flaga. Walki trwały tam, odkąd pod koniec sierpnia rozpoczęła się kontrofensywa na południu kraju. Ukraińskim siłom udało się wyzwolić również pobliską wioskę Olhyne.
Jeden z czołowych doradców ukraińskiego prezydenta Ołeksij Arestowycz sugerował we wtorek w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że już niedługo ukraińska armia może poinformować o kolejnych sukcesach w obwodzie chersońskim, który od marca jest w większej części okupowany przez Rosjan. – Jak tak dalej pójdzie, to w ciągu miesiąca wyzwolimy Chersoń i wyprzemy stamtąd Rosjan – twierdzi Arestowycz.
Referendum później
Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) wskazuje, że ukraińska kontrofensywa znacząco osłabia możliwości logistyczne i administracyjne Rosjan na okupowanym południu Ukrainy. O tym, że sytuacja w Chersoniu jest mocno napięta, świadczy chociażby fakt, że władze okupacyjne regionu przełożyły planowane na początek września referendum w sprawie przyłączenia do Federacji Rosyjskiej.
– Przygotowaliśmy się do głosowania, chcieliśmy przeprowadzić referendum w najbliższym czasie, ale przez te wszystkie obecne wydarzenia myślę, że na razie zrobimy przerwę – ogłosił przedstawiciel administracji okupacyjnej obwodu chersońskiego Kirył Stremousow, cytowany przez TASS.