Wiktor Medwedczuk, niegdyś jeden z najbogatszych Ukraińców i lider prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma Za Życie (zakazana po wybuchu wojny), zaczął składać zeznania. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała w poniedziałek kilkunastominutowy monolog kuma Władimira Putina (rosyjski prezydent jest ojcem chrzestnym córki Medwedczuka).
Medwedczuk twierdzi, że w 2016 r. na prośbę ówczesnego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki omawiał z Putinem sprawę wykupienia rurociągu Prikarpatzapadtrans od rosyjskiej korporacji Rosnieft. To ukraińska część większego rurociągu ciągnącego się z Rosji poprzez białoruski Mozyrz na Ukrainę i Węgry. Sprowadzano nim olej napędowy do maja 2019 r. Medwedczuk twierdzi, że beneficjentem zysków pochodzących z rury był osobiście Poroszenko, a interesem miał sterować poprzez szereg podstawionych firm.
„Mianowicie on kontrolował pompowanie oleju napędowego rurą, a działania te zakończyły się w maju 2019 r. Czyli po upływie prezydenckiej kadencji Poroszenki” – mówi Medwedczuk w opublikowanym przez SBU nagraniu. „Sądy, prokuratura, urząd antymonopolowy, fundusz mienia państwowego. Wszyscy podejmowali decyzje niezbędne dla osobistych interesów Poroszenki” – twierdzi. Przekonywał, że były prezydent zainwestował w „rurę” 23 mln dolarów i sprowadzał nią olej napędowy nie tylko do Ukrainy, ale też na Węgry. Rocznie, według Medwedczuka, to miało przynosić zyski w wysokości 41–42 mln dolarów.
Czytaj więcej
Jeden z rosyjskich negocjatorów w rozmowach z Ukrainą, Leonid Słucki, nie wykluczył, że Rosja będzie badać możliwość wymiany prorosyjskiego oligarchy Wiktora Medwedczuka na ukraińskich obrońców Azowstalu.
To nie wszystkie zarzuty, którymi lider sił prorosyjskich bombardował byłego przywódcę. Twierdzi, że już po aneksji Krymu i wybuchu wojny w Donbasie w 2014 r. na prośbę Poroszenki organizował dostawy węgla z okupowanych terenów Donbasu. „Zbudowano dokładny system zakupu węgla w nieuznawanych republikach donieckiej i ługańskiej. Zaangażowana w to była faktycznie cała wierchuszka aparatu państwowego. Zaczynając od prezydenta i kończąc na ministrach, mundurowych i tych, co bezpośrednio realizowali ten schemat dotyczący zakupu węgla” – mówi Medwedczuk. Opublikowane przez SBU zeznania aresztowanego lidera prorosyjskich sił obciążają nie tylko poprzednika Wołodymyra Zełenskiego, ale i wielu innych przedstawicieli ówczesnych władz w Kijowie.