Aktualizacja: 10.03.2025 07:07 Publikacja: 10.05.2022 21:00
Foto: mat.pras.
Rozmawiamy 9 maja, już po paradzie wojskowej i przemówieniu Władimira Putina w Moskwie. Wielu komentatorów oczekiwało, że tego dnia wypowie wojnę Ukrainie i ogłosi powszechną mobilizację. Nie zrobił tego. Wie pan dlaczego?
Było to bardzo depresyjne przemówienie człowieka, który wielokrotnie próbował uzasadnić swoją agresję na Ukrainę. Wytłumaczyć motywy swojej tzw. operacji specjalnej. Świat doskonale wie, że była to niczym niesprowokowana wojna rozpoczęta przez Federację Rosyjską. Utrzymuje, że nie prowadzi wojny wobec Ukrainy, lecz wobec jakiegoś jednobiegunowego świata. Mówi o tym już od ponad dwóch miesięcy wojny. Wygląda na to, że Rosja, jej polityczne i wojskowe kierownictwo, nie mogą się pozbierać. Twierdzą, że ich tak zwana operacja idzie zgodnie z planem. W rzeczywistości świat nimi już gardzi. Nikt nie ma do nich szacunku. Na Kremlu nie mają innych planów poza zniszczeniem infrastruktury cywilnej i masowymi mordami w Ukrainie. Rosjanie już też zaczynają pytać Putina, po co to wszystko było i dlaczego to już trwa aż 75 dni (rozmowa została przeprowadzona w poniedziałek – red.). Oczekiwano, że ogłosi mobilizację. W rzeczywistości ukryta mobilizacja już trwa w Rosji od 1 kwietnia. Rosyjskim siłom brakuje ludzi, walczą zaś tylko ilością, a nie jakością. Dlaczego nie wypowiedział wojny? Rosja dzisiaj używa już niemalże wszystkich rodzajów sił zbrojnych przeciwko Ukrainie. Rakiet hiperdźwiękowych i pocisków balistycznych. Poza bronią masowego rażenia. Wypowiedzenie wojny nic by nie zmieniło, wojna na dużą skalę już trwa.
Przed amerykańsko-ukraińskimi rozmowami w Rijadzie Waszyngton i Moskwa cisną Kijów: pierwszy – politycznie, drugi – wojskowo.
Prezydent Donald Trump dał do zrozumienia swoim doradcom, że podpisanie umowy dotyczącej surowców mineralnych między USA a Ukrainą nie wystarczy do wznowienia pomocy i współpracy wywiadowczej z Kijowem – twierdzi NBC News, powołując się na swoje źródła w administracji Trumpa i wśród amerykańskich urzędników.
Oddział żołnierzy rosyjskich sił specjalnych wykorzystał gazociąg w pobliżu miasta Sudża, by podejść w pobliże ukraińskich pozycji i przeprowadzić niespodziewany atak w ramach ofensywy, której celem jest odzyskanie kontroli nad całością terytorium obwodu kurskiego.
„Jeśli wyłączę system Starlink, cały front upadnie” – napisał w serwisie X Elon Musk. Na jego wpis odpowiedział Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Elon Musk w nowym wpisie w serwisie X podkreślił kluczową rolę swojego systemu Starlink w funkcjonowaniu ukraińskiej armii. Według niego, cała linia frontu Ukrainy załamałaby się, gdyby zdecydował się wyłączyć system.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump poinformował, że USA i Ukraina są bliskie porozumienia ws. wznowienia przekazywania przez Waszyngton informacji wywiadowczych Kijowowi.
Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum w czasie niedzielnego wiecu przekonywała, że „dialog i szacunek” sprawiły, iż udało się doprowadzić do zawieszenia ceł nałożonych przez Donalda Trumpa na towary sprowadzane do USA z Meksyku.
Tesla zmaga się ze znacznym spadkiem sprzedaży w Norwegii. Choć w ostatnich latach amerykańska firma była uważana za lidera rynku to dane dotyczące sprzedaży w pierwszych miesiącach 2025 roku korygują ten wizerunek.
Mark Carney, który w przeszłości stał na czele dwóch banków centralnych (był gubernatorem Banku Kanady i Banku Anglii) został następcą Justina Trudeau na stanowisku rządzącej Kanadą Partii Liberalnej.
Państwo, gdzie produkowane jest uzbrojenie, ma co najmniej pośredni wpływ na sposób jego wykorzystania przez inne armie. Dotyczy to m.in. systemu Patriot czy pocisków lotniczych, które Wojsko Polskie kupiło w USA.
Prezydent USA Donald Trump w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że USA „prawie” zakończyły wstrzymywanie przekazywania Ukraińcom informacji wywiadowczych.
Obecna polityka PiS i Karola Nawrockiego wobec Ukrainy i bezkrytyczne podejście do Donalda Trumpa, który dokonuje resetu z Rosją, stoją w sprzeczności do dziedzictwa prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Znamienne, że partia Jarosława Kaczyńskiego nie domaga się od Trumpa wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.
Przepis umożliwiający sztuczne wydłużanie przedawnienia podatków trzeba usunąć – tak chce zarówno resort rozwoju, jak też zespół Rafała Brzoski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas