Jak dotąd USA nie mają żadnych przesłanek świadczących o tym, iż Rosja wykonała działania zmierzające do użycia broni atomowej w czasie wojny na Ukrainie, ale dwa źródła, na które powołuje się CNN twierdzą, że władze USA obawiają się użycia przez Rosję broni atomowej bardziej niż kiedykolwiek po zakończeniu zimnej wojny.
Źródła te podkreślają jednocześnie, że wciąż jest mało prawdopodobne, by prezydent Rosji, Władimir Putin, zdecydował się użyć broni atomowej na Ukrainie. Jedno ze źródeł szacuje prawdopodobieństwo takiego scenariusza na ok. 1 proc.
Czytaj więcej
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odpowiadając na pytania dziennikarzy stwierdził m.in., że Władimir Putin podjął w niedzielę decyzję o podwyższeniu gotowości bojowej sił odstraszania strategicznego (w ich skład wchodzi broń nuklearna) w związku z wypowiedziami Elizabeth Truss.
Admirał Charles Richards, stojący na czele amerykańskiego Dowództwa Sił Strategicznych, dostarcza sekretarzowi obrony i innym przedstawicielom kierownictwa Pentagonu regularnych raportów na temat statusu rosyjskiego arsenału atomowego i wszelkich posunięć, które mogłyby być powodem do niepokoju. Raporty te obejmują doniesienia wywiadu, który monitoruje wypowiedzi Putina i innych rosyjskich przywódców.
Na początku wojny na Ukrainie prezydent Rosji, Władimir Putin, nakazał postawienie sił odstraszania strategicznego, w skład których wchodzą siły nuklearne, w stan podwyższonej gotowości.