Nie ma widoków na pokój. Wojna będzie długa i okrutna

– Jak można negocjować z kimś, kto bombarduje cywilów? – pyta premier Boris Johnson.

Publikacja: 01.03.2022 21:00

– Chcemy, aby nasze dzieci mogły żyć. To chyba uczciwe marzenie – mówił w Parlamencie Europejskim pr

– Chcemy, aby nasze dzieci mogły żyć. To chyba uczciwe marzenie – mówił w Parlamencie Europejskim prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: afp

Po sześciu dniach od rozpoczęcia inwazji Władimir Putin nie osiągnął żadnego z zakładanych celów. Poza jego kontrolą pozostają główne miasta Ukrainy. Zamiast – jak się spodziewał – tłumów wiwatujących na cześć rosyjskich żołnierzy, napotkał heroiczny opór Ukraińców. A świat odpowiedział sankcjami, których Kreml sobie nie wyobrażał.

W tej sytuacji rosyjski przywódca sięga do brutalnych metod pacyfikacji przeciwnika, które wypróbował w Czeczenii i Syrii. Długa na 65 kilometrów kolumna czołgów i pojazdów opancerzonych zbliża się od północy do Kijowa. We wtorek rosyjskie rakiety trafiły w drugie miasto kraju – Charków. Są doniesienia o użyciu przez Rosjan amunicji kasetowej i bomb termobarycznych.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Putin nie zgodził się na propozycję USA. Nie zmienia stanowiska
Konflikty zbrojne
Rosjanie zwrócili ciało ukraińskiej dziennikarki. Usunięte narządy i ślady tortur
Konflikty zbrojne
Rosja gotowa rozmawiać z Wołodymyrem Zełenskim? „Najważniejsze jest rozpoczęcie negocjacji”
Konflikty zbrojne
Pakistan spodziewa się inwazji Indii. „Wkrótce do tego dojdzie”
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Konflikty zbrojne
Żołnierze Kima. Putin nie dałby bez nich rady