Aktualizacja: 22.04.2025 15:03 Publikacja: 15.02.2024 17:54
Donald Tusk i kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Foto: REUTERS
Od lat Prawo i Sprawiedliwość powtarza, że Polsce winne są reparacje od Niemiec za zniszczenia i zbrodnie II wojny światowej.
Tyle tylko, że jak zauważał w sierpniu 2022 roku specjalizujący się w relacjach polsko-niemiecki historyk prof. Stanisław Żerko, polski rząd ani razu po 1989 roku nie podniósł tej kwestii w sposób oficjalny, zaś – dodawał – większość historyków była zdania, że od strony prawnej sprawa jest mocną wątpliwa. Kilka tygodni później, w święto narodowe naszego sąsiada, Dzień Jedności Niemiec, 3 października 2022 roku rząd PiS skierował formalną notę do rządu w Berlinie. Sęk w tym, że i wspomniana nota nie zawierała słowa „reparacje”, lecz „odszkodowania”.
Czy nowy przywódca Kościoła stanie się symbolem postępu, czy też konserwatywnej kontrrewolucji? Od decyzji kardy...
Polska potrzebuje debaty na temat aborcji. Jednak nie możemy wciąż mówić tylko o prawach kobiet, bo przede wszys...
Zachwyt nad występem Karola Nawrockiego u Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Zero dowodzi raczej, jak fatalne dotą...
Aborcja w 36 tygodniu ciąży w szpitalu w Oleśnicy to woda na kampanijny młyn Grzegorza Brauna. Kosztem pacjentek...
Wiara w wyłącznie dobroczynne skutki globalizacji to już przeszłość. Donald Tusk wie, że jeśli liberałowie nie b...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas