- Sądzę, że z pewnością będzie kilkaset, może nawet tysiąc albo kilka tysięcy (ofiar) - poinformował prefekt Francois-Xavier Bieuville w rozmowie z lokalnymi mediami.
Nad Majottą przeszedł najpotężniejszy cyklon od ponad 90 lat
Na pytanie o liczbę ofiar cyklonu Chido francuskie MSW przyznaje, że obecnie „trudno jest ustalić liczbę ofiar” i, na razie, nie można podać konkretnych szacunków dotyczących tego, ile osób zginęło w wyniku uderzenia cyklonu.
Cyklonowi Chido, który uderzył w Majottę w weekend, towarzyszyły porywy wiatru osiągające prędkość 200 km/h. Cyklon uszkodził wiele domów, budynków rządowych i szpital. Był to najpotężniejszy cyklon, jaki nawiedził archipelag od ponad 90 lat.
- To, czego doświadczamy, to tragedia, wygląda tak, jakbyśmy obserwowali krajobraz po wojnie atomowej... Widziałem, jak znikały całe dzielnice (miasta) – mówi Mohamed Ishmae, mieszkaniec stolicy Majotty, Mamoudzou.