Aktualizacja: 08.01.2015 09:15 Publikacja: 08.01.2015 00:53
Lider polskiego rynku obuwniczego wypracował w 2014 r. około 200 mln zł zysku netto, najwięcej w swojej historii.
Foto: Wikipedia
W grudniu CCC wypracowało 228,8 mln zł przychodów, czyli aż o 42 proc. więcej niż rok temu. To solidny wzrost, biorąc pod uwagę, że powierzchnia handlowa obuwniczej firmy w zeszłym roku zwiększyła się o ok. 30 proc. Wysoka sprzedaż nie została jednak osiągnięta dzięki głębokim przecenom i niższym marżom.
– Jesteśmy zadowoleni z grudnia. Nie tylko ze sprzedaży, ale również z marż, które były wyższe niż rok wcześniej. Dzięki temu grudzień 2014 r. był wyraźnie zyskowny, w przeciwieństwie do poprzednich lat, kiedy wynik tego miesiąca oscylował wokół zera – mówi Piotr Nowjalis, wiceprezes ds. finansowych w CCC. Dodaje, że w grudniu firma prowadziła selektywną politykę w zakresie wyprzedaży i promocji, przeceniając tylko wybrane grupy asortymentowe. Dopisała też pogoda i pod koniec miesiąca klienci ruszyli do sklepów.
Prezydent elekt Donald Trump ujawnił, jak wysokie będą cła nałożone na towary sprowadzane od trzech największych partnerów handlowych Stanów Zjednoczonych – Kanady, Meksyku i Chin. Szykuje się nowa, potężna wojna handlowa na świecie.
Odroczone płatności podbijają rynek handlowy, a korzysta z nich coraz więcej konsumentów. Sezon świąteczny zapowiada się pod tym względem rekordowo. Również dzięki zakupom firmowym
To, co widzimy w przypadku chińskich platform, uczciwe nie jest. Nie akceptują standardów, które wyznaczyliśmy w UE – mówi prof. Michael Otto, przewodniczący rady nadzorczej Otto Group, znanej z marek Quelle, Bon Prix i About You.
Już 74 proc. Polaków szuka podarków także w serwisach oferujących produkty używane, co jest nową strategia oszczędzania w czasie szybkiego wzrostu cen.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
Aż 80 proc. Polaków wciąż boi się wzrostu cen zwłaszcza podstawowych produktów. W efekcie stawiają na oszczędzanie, choć jednocześnie ponad 70 proc. planuje polować na okazje podczas czarnego piątku.
Rosyjski reżim zamierza ograniczyć swobodny dostęp obywateli do zagranicznych gier wideo. Putin zapowiedział, że gry elektroniczne mają rozwijać patriotyzm Rosjan.
To, co widzimy w przypadku chińskich platform, uczciwe nie jest. Nie akceptują standardów, które wyznaczyliśmy w UE – mówi prof. Michael Otto, przewodniczący rady nadzorczej Otto Group, znanej z marek Quelle, Bon Prix i About You.
Już 74 proc. Polaków szuka podarków także w serwisach oferujących produkty używane, co jest nową strategia oszczędzania w czasie szybkiego wzrostu cen.
Zamyka się kolejny istotny dla wojny Putina kanał omijania sankcji i finansowania agresji. Chińskie banki zaczęły blokować płatności na rzecz rosyjskich firm dokonywane przez kraje trzecie - Indie, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Hongkong.
Eksperci z firmy Cushman & Wakefield ogłosili listę najdroższych ulic na świecie. Na czele tym razem znalazło się jedno z miast Europy. W ten sposób przerwana została dominacja nowojorskiej Piątej Alei.
Udział tego sektora rynku w tym roku przekroczy 45 proc. wartości zakupów. Tanie sklepy, mimo ograniczonej oferty, narzucają swój model innym sektorom, co przekładać się będzie na ograniczanie oferty na sklepowych półkach.
Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów.
Właśnie na Śląsku rusza pierwszy w kraju sklep sieci MR.DIY z domowymi akcesoriami. Polska będzie 13. rynkiem, na jakim działa sieć, i trzecim w Europie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas