Aktualizacja: 28.01.2025 03:28 Publikacja: 21.10.2022 03:00
Małe sklepy sprzedają aż 47 proc. napojów. Mogą uniknąć kaucji
Foto: Grand Warszawski -/shutterstock
Przez sklepy o wielkości do 300 mkw. przepłynęło w pierwszym półroczu 47 proc. wartości sprzedaży napojów bezalkoholowych – obliczyła dla „Rzeczpospolitej” firma analityczna Centrum Monitorowania Rynku (CMR). To oznacza, że spora część sprzedaży będzie realizowana w sklepach, gdzie klienci nie będą mieli możliwości zwrócić puszek, butelek plastikowych lub wielorazowych butelek.
Jak policzył CMR, napoje bez procentów to druga – po alkoholu – kategoria sprzedaży w małych sklepach. Napoje są na co czwartym paragonie i odpowiadają za blisko 8 proc. wartości sprzedaży sklepów poniżej 300 mkw. Ich sprzedaż mocno obciążyła pandemia i podwyższone ceny napojów opłatą cukrową. – Na przestrzeni dwóch lat, gdy porównamy pierwsze dziewięć miesięcy 2022 r. do analogicznego okresu 2020 r., obserwujemy spadek sprzedaży ilościowej w małych sklepach o blisko 7 proc., przy drastycznie rosnących cenach, średnio aż o 33 proc. – mówi „Rzeczpospolitej” Tomasz Rydzewski, analityk CMR. Napoje są praktycznie w każdym małym sklepie spożywczym (w 99 proc.), a na półkach znajduje się, zdaniem CMR, średnio aż 210 produktów z tej kategorii – aż 70 różnych soków, nektarów, napojów niegazowanych, różnych izotoników. Najczęściej są one sprzedawane w butelkach pet i puszkach – to odpowiednio 63 proc. i 26 proc. wartości sprzedaży napojów bezalkoholowych – są to więc opakowania włączone do systemu kaucyjnego. Puszki są szczególnie popularne w napojach energetycznych, aż 97 proc. energetyków sprzedawane jest właśnie w nich.
Aż 19 proc. kupujących w sieci zostało oszukanych w 2024 r. Jeszcze więcej zetknęło się z tym problemem wśród członków rodziny lub znajomych.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
Promocje to wciąż główne narzędzie dla handlowców, by walczyć z konkurencją o klientów. Ich liczba rośnie. Ale np. markety budowlane czy drogerie zmniejszyły ich liczbę.
Handel w niedzielę i święta oraz w niektóre inne dni jest ograniczony. Jedna z handlowych niedziel w 2025 roku ma miejsce już w najbliższy weekend, 26 stycznia. Kiedy jeszcze zrobimy zakupy w niedzielę?
Niemiecki producent obuwia i odzieży sportowej Adidas zamierza zwolnić nawet 500 pracowników, w celu „uproszczenia działalności” – donosi CNBC. Firma miała ogłosić ten plan tuż po opublikowaniu zaskakująco dobrych wyników.
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Handel ubraniami systematycznie się kurczy i przechodzi do internetu. Odczuła to spółka będąca właścicielem marek Troll i Top Secret - jest likwidowana, nie dała rady walczyć z Temu czy Shein.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
Promocje to wciąż główne narzędzie dla handlowców, by walczyć z konkurencją o klientów. Ich liczba rośnie. Ale np. markety budowlane czy drogerie zmniejszyły ich liczbę.
Ceny bananów w Rosji poszybowały o 96 procent więc do akcji wkroczyła rosyjska nauka. Uczeni ogłosili, że w rok wyhodują w Rosji banany i to taniej niż teraz kosztuje ich import z Ekwadoru.
Prezydent USA zapowiedział obłożenie od 1 lutego nową stawką celną wszystkich towarów z Meksyku i Kanady. Dotknie to wiele towarów i dużych producentów. Nowe stawki będą pogwałceniem ustaleń traktatu o wolnym handlu USMCA podpisanego 30 listopada 2018 przez USA (za pierwszej kadencji Trumpa), Meksyk i Kanadę, który miał obowiązywać od 1 lipca 2020 do 2036 roku.
Handel w niedzielę i święta oraz w niektóre inne dni jest ograniczony. Jedna z handlowych niedziel w 2025 roku ma miejsce już w najbliższy weekend, 26 stycznia. Kiedy jeszcze zrobimy zakupy w niedzielę?
Pakiet Uproszczeniowy Omnibus to rozwiązanie wyczekiwane. Ale czy ułatwi życie firmom, raportującym kwestie zrównoważonego rozwoju? Czy przeciwnie: wprowadzi zamęt prawny i zagrozi ambitnym unijnym celom klimatycznym oraz społecznym?
Mało prawdopodobne jest, aby termin wprowadzenia systemu kaucyjnego został po raz kolejny przesunięty. Firmy muszą więc solidnie przygotować się do nowych obowiązków.
Rośnie polski eksport do Ukrainy, w 2024 r. może paść rekord. Polska prześcignęła Niemcy i jest drugim dostawcą, wyprzedzają nas tylko Chiny. Potencjał tej współpracy rośnie, gdy cofająca się globalizacja i kryzys wymuszają szukanie nowych partnerów.
W ubiegłym roku deweloperzy ukończyli budowę 530 tys. mkw. powierzchni handlowej. To najlepszy wynik od 2015 r. – podaje firma doradcza Cushman & Wakefield.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas