Euro w górę, dolar w dół. Rynki reagują na wynik niemieckich wyborów

Euro stało się w poniedziałek najmocniejsze od miesiąca wobec dolara, a sesja na giełdzie we Frankfurcie zaczęła się od wzrostów. W ten sposób inwestorzy reagowali na wyniki wyborów parlamentarnych w Niemczech.

Publikacja: 24.02.2025 09:59

Friedrich Merz, lider Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), na imprezie wyborczej partii w Berli

Friedrich Merz, lider Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), na imprezie wyborczej partii w Berlinie

Foto: Krisztian Bocsi/Bloomberg

DAX, czyli główny indeks niemieckiej giełdy, zyskiwał na początku poniedziałkowej sesji 0,7 proc. Francuski CAC 40 spadał wówczas o 0,3 proc., włoski FTSE MIB zyskiwał 0,5 proc., ale polski WIG 20 spadał o 1 proc. Euro stało się najmocniejsze od blisko miesiąca wobec dolara. Za 1 euro płacono w poniedziałek rano nawet 1,052 dol. W ten sposób rynki europejskie reagowały na wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych w Niemczech.

CDU przejmie władzę w Niemczech

W wyborach tych zwyciężył centroprawicowy blok CDU/CSU zdobywając 28,5 proc. głosów i 208 mandatów w Bundestagu. Jego przywódca Friedrich Merz ma zostać nowym kanclerzem RFN. Musi jednak znaleźć koalicjanta, bo jego stronnictwo nie ma samodzielnej większości. Drugie miejsce zajęła nacjonalistyczna partia AfD, która uzyskała 20,8 proc. głosów i 152 mandaty. Merz wykluczył jednak z nią koalicję.

Czytaj więcej

Oficjalne wyniki wyborów w Niemczech: Co piąty głos dla AfD

Na trzeciej pozycji uplasowała się socjaldemokratyczna partia SPD, kierowana przez dotychczasowego kanclerza Olafa Scholza. Uzyskała najgorszy wynik w swojej powojennej historii – 16,4 proc. głosów i 120 mandatów. Czwarte miejsce przypadło Zielonym, z 11,6 proc. głosów i 85 mandatów. Piątą pozycję zajęła radykalnie lewicowa partia Die Linke, z 8,8 proc. głosów i 64 mandatami. Liberałowie z FDP zdobyli tylko 4,3 proc. głosów i nie dostali się do parlamentu. Wygląda więc na to, że Merz będzie próbował budować koalicję wspólnie z pokonanym SPD. 

Czy nowy niemiecki rząd będzie probiznesowy?

- Spekulacje inwestorów okazały się trafne. Wiele tygodni temu zaczęli się spodziewać, że nowe wybory doprowadzą do stworzenia bardziej probiznesowego rządu w Niemczech. Zwyżka indeksu DAX na poniedziałkowym otwarciu sugeruje, że te oczekiwania zostały potwierdzone. Wygląda na to, że Merz potrzebuje tylko jednego partnera koalicyjnego – SPD, by stworzyć rząd. Wielka koalicja jest obecnie postrzegana jako faworyt, gdyż oznacza stabilizację oraz kontynuację. O ile długoterminowe zachowanie indeksu DAX jest głównie związane z konkurencyjnością międzynarodową tworzących go spółek, to obecne perspektywy polityczne tworzą dodatkowe wsparcie. Inwestorzy wierzą w to, że Niemcy będą miały rząd zdolny do inicjowania nowych impulsów wzrostowych i że skończą się spory, które charakteryzowały poprzednią koalicję złożoną z trzech partii – twierdzi Jochen Stanzl, analityk CMC Markets.

Analitycy Deutsche Banku zwracają jednak uwagę na to, że ewentualna koalicja CDU/CSU z SPD, nawet przy poparciu Zielonych, nie będzie mogła zmienić konstytucyjnego „hamulca zadłużenia”. To będzie ograniczało jej pole manewru w polityce fiskalnej. „To oznacza, że wszelkie zmiany konstytucji, w tym dotyczące hamulca zadłużeniowego, będą zależne od poparcia albo Die Linke, albo AfD. To może być postrzegane przez rynki jako negatywny czynnik, zmniejszający prawdopodobieństwo decydującej zmiany fiskalnej w Niemczech” - wskazują eksperci Deutsche Banku.

DAX, czyli główny indeks niemieckiej giełdy, zyskiwał na początku poniedziałkowej sesji 0,7 proc. Francuski CAC 40 spadał wówczas o 0,3 proc., włoski FTSE MIB zyskiwał 0,5 proc., ale polski WIG 20 spadał o 1 proc. Euro stało się najmocniejsze od blisko miesiąca wobec dolara. Za 1 euro płacono w poniedziałek rano nawet 1,052 dol. W ten sposób rynki europejskie reagowały na wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych w Niemczech.

CDU przejmie władzę w Niemczech

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Donald Trump zabiera się za Chiny. To ma być nalot dywanowy na ich gospodarkę
Gospodarka
Ukraińska gospodarka działa zaskakująco dobrze
Gospodarka
Elon Musk chce teraz wejść z kontrolą do Rezerwy Federalnej
Gospodarka
Trzy lata wojny: Ukraińska gospodarka funkcjonuje zaskakująco dobrze
Gospodarka
Kabel bałtycki ponownie uszkodzony. Szwecja stawia służby na baczność