Decyzja została zatwierdzona przez wszystkie państwa grupy – poinformowało MSZ Brazylii, która w tym roku przewodniczy grupie. Zaznaczono, że decyzja o włączeniu Indonezji do tego grona została podjęta po wyborach prezydenckich w tym kraju w 2024 roku i utworzeniu nowego rządu. Poprzedni rząd był przeciwny wejściu Indonezji do BRICS. Indonezja dotąd uchodziła za kraj prozachodni.
Tylko Rosja nie chce dolara
Brazylia, która w 2025 roku sprawuje prezydencję w BRICS, nazwała Indonezję jednym z kluczowych krajów Azji Południowo-Wschodniej pod względem liczby ludności i wielkości gospodarki. „Włączenie Indonezji do BRICS będzie miało pozytywny wpływ na współpracę z Globalnym Południem, co jest jednym z priorytetowych tematów dla Brazylii w okresie jej przewodnictwa w grupie” – cytuje brazylijskie MSZ gazeta „Kommersant”.
Czytaj więcej
Projekt wspólnej waluty krajów BRICS, który Putin starał się aktywnie promować, aby podważyć hegemonię dolara, rozpada się. Kraje bloku jeden po drugim odmawiają rozważenia tego pomysłu. Na początku tygodnia zrobiły to władze RPA, teraz Indii.
Kreml forsuje wśród członków odejście od dolara, do którego stracił dostęp w wyniku sankcji za agresję na Ukrainę. Nowy Bank Rozwoju (NBD), powołany w 2014 roku przez Rosję, już wtedy objętą sankcjami za zagarnięcie ukraińskiego Krymu, próbuje sprawiać wrażenie, że nie jest jedynie tworem politycznym. Wobec niechęci innych, poza Rosją, „starych” członków grupy do odejścia od dolara amerykańskiego, NBD podjął w 2023 roku decyzję o finansowaniu projektów w krajach założycielskich BRICS.
Dwa projekty dla Indii dotyczyły infrastruktury na obszarach wiejskich: NBD przeznaczyło 500 mln dolarów na poprawę łączności drogowej w stanie Gujarat, a stan Bihar otrzymał kolejne 638 mln dolarów. Trzeci projekt polegał na udzieleniu pożyczki Chińskiemu Bankowi Hangzhou w wysokości 50 mln dolarów na finansowanie projektów związanych z czystą energią, transportem, logistyką i wodą.