Reklama
Rozwiń

Reforma emerytalna: najważniejsza we Francji środa marca

W środę 15 marca zebrała się komisja parytetowa obu izb parlamentu Francji dla ustalenia wspólnego tekstu reformy emerytalnej. Jej obrady zakończyły się sukcesem. A związkowcy w całym kraju strajkują bez przerwy.

Publikacja: 15.03.2023 20:06

Reforma emerytalna: najważniejsza we Francji środa marca

Foto: AFP

Protest w Nantes

Protest w Nantes

Foto: AFP

Siedmiu deputowanych do Zgromadzenia Narodowego i 7 senatorów pracowało w środę — najważniejszym dniu marca — nad przygotowaniem wspólnego projektu ustawy o reformie systemu. Po ponad 8,5 godzinach pracy przy drzwiach zamkniętych komisji udało się zatwierdzić projekt ustawy wraz z poprawkami. W komisji głosowało za nią 10 uczestników, przeciwko było czworo.

Komisja zaaprobowała wydłużenie wieku emerytalnego z 62 do 64 lat, Zatwierdzono konieczność ograniczenia do 43 lat czasu odprowadzania składek przez osoby, które zaczęły pracować przed 21. rokiem życia. Przewidywała to poprawka Orlanda Marleixa, przewodniczącego grupy LR w izbie niższej parlamentu. Kobietom przyznano 5 proc. ulgi w czasie odkładania składek ze względu na okresy macierzyństwa, zgodnie z poprawką socjalistycznej senator Laurence Rossignol. Postanowiono też wprowadzić do 2026 roku eksperymentalnie umowy o pracę dla seniorów w wieku 60 lat. Komisja zaaprobowała stopniowe znoszenie tzw. reżimów specjalnych w różnych kategoriach zawodowych (RATP, energetyka, gaz, Bank Francji) wobec osób zaczynających pracę od 1 września 2023.

Czytaj więcej

Francja bliżej reformy emerytalnej. I tonie w śmieciach przez strajki

Uzgodniony tekst ustawy zostanie poddany w czwartek rano pod głosowanie w Senacie, a po południu w Zgromadzeniu Narodowym. Rząd nie ma w parlamencie absolutnej większości, brakuje mu ok. 20 głosów przedstawicieli opozycji. Ministrowie starali się przekonać republikanów i centrystów do głosowania za ustawą. — W Zgromadzeniu Narodowym głosowanie nie będzie łatwe, ale też nie będzie paniki — zapewnił rzecznik rządu Olivier Véran w rozgłośni Europe 1.

W całej Francji trwały nadal w środę protesty organizowane przez związki zawodowe. Centrala CGT oceniła frekwencję w całym kraju na 1,7 mln, policja na 480 tys., w Paryżu odpowiednio na 450 tys. i 37 tys. Szef związku CFDT, Laurent Berger przyznał, że tym razem mobilizacja była mniejsza. Ludzie przeszli w pochodach z ręcznie napisanymi na kartonach hasłami „Nie dla 64 lat” proponowanego wieku emerytalnego. Związkowe transparenty głosiły „Sektor publiczny i prywatny wspólnie o nasze emerytury” ‚Nie dla reformy emerytalnej”. Utrudnienia dotyczyły sektorów transportu (kolejowe połączenia TGV i regionalne TER, głębokie metro paryskie RER) i energetyki, gdzie najbardziej popularna jest centrala CGT. Na paryskim lotnisku Orly odwołano 20 proc. połączeń. Związek Sud Education wezwał pracowników oświaty i wyższych uczelni o udział i nasilenie protestów.

Czytaj więcej

Ostre protesty przeciw reformie emerytur we Francji. Związki nie tracą zapału

Pracownicy oczyszczania miasta z odpadów przedłużyli strajk w różnych miastach (Paryż, Le Havre, Nantes, Antibes) do poniedziałku, w stolicy sterty śmieci doszły już do 7 tys. ton, odpadki przyciągnęły falę szczurów, kanał BFMTV informuje od kilku dni o zagrożeniu sanitarnym, specjaliści od odszczurzania opowiadają, jak groźne są te gryzonie i jak trudna jest walka z nimi. Właściciele kawiarni, barów i restauracji narzekają, że śmiecie i smród odstraszają im klientów, ale większość Francuzów jest przeciwko zapowiadanym zmianom.

Dział portów i pracowników portowych CGT wezwał do 3-dniowego strajku, który objął też środę. Czwartek ma być dniem martwych portów, bo zakłócenia okażą się największe. Firma energetyczna Engie podała o przedłużeniu strajkuj blokującego dostęp do czterech terminali sprężonego gazu ziemnego, co najmniej 7 statków z gazem postanowiło udać się do terminali brytyjskich, holenderskich i hiszpańskich. 5 marca na dzień przed strajkiem załóg tych terminali dostawy wynosiły 1165 GWh dziennie, pierwszego dnia strajku zmalały do 600 GWh/d, a od 7 mrącą terminale nie odbierają nic. Rzecznik Engie uważa, że praca 3 terminali będzie zakłócona do 21 marca.

Od 6 marca trwa bezterminowy strajk pracowników rafinerii. Magazyny paliw nie są jeszcze blokowane, ale Francuzi wykupują paliwa na zapas wszędzie, gdzie jest to możliwe. Związkowcy z Force Ouviere zablokowali dostęp do magazynu paliw w Le Mans, rafineria w Donges nie jest w stanie dostarczyć nowego paliwa. Sektor energetyki zmniejszył dostawy elektryczności o 15,1 gigawatów, o 25 proc. mocy produkcyjnej. Prace remontowe i przeglądy techniczne wyłączyły z pracy 13 reaktorów, przed strajkiem nie funkcjonowało sześć.

Laurent Berger, sekretarz generalny największego związku CFDT powiedział dziennikarzom przed wiecem w Paryżu, że „parlamentarzyści muszą zwrócić uwagę na to, co dzieje się w ich okręgach wyborczych. Ten nowy, ósmy dzień protestów ma im powiedzieć; nie głosujcie za tą reformą”.

Gospodarka
Dlaczego Boże Narodzenie świętujemy akurat 25 grudnia?
Gospodarka
Wiceminister MSZ Finlandii: Jako sąsiad Rosji wiemy, że lepiej być gotowym
Gospodarka
W jakim stanie jest gospodarka Rosji? Złym, gorszym, coraz gorszym
Gospodarka
Czy polska prezydencja obudzi gospodarkę Europy
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku