Reklama
Rozwiń

Innowacyjna luka między Europą a USA się pogłębiła

Firmy z UE są mniej skłonne do wdrażania nowych technologii niż te ze Stanów Zjednoczonych. A pandemia pogłębiła tę lukę – wynika z badań Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Publikacja: 01.03.2023 03:00

Innowacyjna luka między Europą a USA się pogłębiła

Foto: Bloomberg

Coroczna publikacja, oparta na ankiecie inwestycyjnej, na którą odpowiedziało 12,5 tys. przedsiębiorstw ze Starego Kontynentu, pokazuje, iż udział firm zaangażowanych we wprowadzanie innowacji, spadł w ub.r. w porównaniu z 2021 r. Jako główne ograniczenia dla inwestycji firmy wymieniają niepewność, niedobory umiejętności i wysokie koszty energii. W efekcie inwestycje w procesy produkcyjne w Europie są o 2 proc. PKB niższe niż w USA (a owa niekorzystna relacja utrzymuje się już od ponad dekady).

– Przyszłość Europy zależy od naszej zdolności do zmian i przyjęcia transformacji cyfrowej i ekologicznej. Wymaga to odważnych inwestycji w sektorze publicznym i prywatnym. Niepewność wynikająca z nieprzewidywalnych warunków politycznych i rynkowych okazuje się być przeszkodą w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych – komentuje Debora Revoltella, główna ekonomistka EBI.

Czytaj więcej

Polska gospodarka mocno wyhamowała. GUS podał nowe dane

Według niej nie można przegapić szansy na zieloną transformację. – Europa może wykorzystać swoją wiodącą pozycję w zakresie poziomu innowacji w wielu zielonych technologiach i powinna dalej wykorzystywać potencjał jednolitego rynku UE, zmniejszając przeszkody administracyjne dla inwestycji i wypełniając luki w poziomie umiejętności – podkreśla.

Zgodnie z raportem dotyczącym inwestycji w latach 2022–2023, Europa musi znacznie zwiększyć wydatki na inwestycje w procesy produkcyjne, jeśli ma dotrzymać kroku globalnej konkurencji i osiągnąć cele zerowej emisji netto. Dane z badania pokazują, że firmy z UE są mniej skłonne do wprowadzania innowacji niż te z USA. Luka ta jeszcze się powiększyła w ostatnim okresie, gdy firmy z Europy okazały się mniej podatne na transformację. EBI ostrzega, że niedoinwestowanie w innowacje oraz maszyny i urządzenia może zmniejszyć zdolność Europy do konkurowania w perspektywie długoterminowej. „Zielone inwestycje przedsiębiorstw, po spadku podczas pandemii, wzrosły w 2022 r. Perspektywy inwestycji przedsiębiorstw w działania zapobiegające zmianom klimatycznym nie są jednak stabilne, osłabione przez bariery administracyjne i niepewność" – czytamy w opublikowanym we wtorek raporcie EBI.

Coroczna publikacja, oparta na ankiecie inwestycyjnej, na którą odpowiedziało 12,5 tys. przedsiębiorstw ze Starego Kontynentu, pokazuje, iż udział firm zaangażowanych we wprowadzanie innowacji, spadł w ub.r. w porównaniu z 2021 r. Jako główne ograniczenia dla inwestycji firmy wymieniają niepewność, niedobory umiejętności i wysokie koszty energii. W efekcie inwestycje w procesy produkcyjne w Europie są o 2 proc. PKB niższe niż w USA (a owa niekorzystna relacja utrzymuje się już od ponad dekady).

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Gospodarka
Dlaczego Boże Narodzenie świętujemy akurat 25 grudnia?
Gospodarka
Wiceminister MSZ Finlandii: Jako sąsiad Rosji wiemy, że lepiej być gotowym
Gospodarka
W jakim stanie jest gospodarka Rosji? Złym, gorszym, coraz gorszym
Gospodarka
Czy polska prezydencja obudzi gospodarkę Europy
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku