Chodzi o pieniądze unijne z „Innowacyjnej gospodarki" na inwestycje o dużym znaczeniu dla polskiej gospodarki (wymagają wielkich nakładów i niosą ze sobą kilkanaście tysięcy nowych miejsc pracy). Są to głównie przedsięwzięcia polskich filii zagranicznych koncernów. Mają one charakter produkcyjny bądź są realizowane w sektorze usług nowoczesnych.
Dotychczas Ministerstwo Gospodarki zawarło 120 umów o ich dofinansowanie, ale zgodnie z wymogami unijnymi największe z tych inwestycji o wartości powyżej 50 mln euro wymagają specjalnej zgody Komisji Europejskiej. A ta dotychczas nie tylko nie była skora do ich akceptacji, artykułując poważne wątpliwości, aż wreszcie wiosną ubiegłego roku wstrzymała wszelkie zwroty wydatków poniesionych nie tylko na te megaprojekty, ale na całą część programu.
Ostatecznie po kilku miesiącach płatności odblokowała, ale nadal nie zdecydowała o losie największych projektów o wartości powyżej 50 mln euro. A takich jest 24, z czego 22 to inwestycje produkcyjne (w tym osiem motoryzacyjnych, m.in. Brembo, Fiata, GM i Volkswagena), na które poza jedną podpisano już umowy o dofinansowanie. Poza projektami produkcyjnymi realizowane są też dwa duże projekty w sektorze usług nowoczesnych, w tym inwestycja IBM.
Wreszcie zgoda
Teraz Bruksela zgodziła się wreszcie dołożyć do dwóch pierwszych z 22 przedsięwzięć produkcyjnych. Zaakceptowała projekty Brembo Poland i Kronospan OSB. Brembo otrzyma 65,7 mln zł na budowę nowoczesnej odlewni tarcz hamulcowych w Dąbrowie Górniczej (inwestycja ma kosztować 225,6 mln zł i przynieść 201 nowych miejsc pracy), a Kronospan (branża meblarska) dostanie 125,4 mln zł dotacji na budowę zakładu płyt wiórowych w Strzelcach Opolskich (inwestycja pochłonie 432 mln zł i zapewni 201 nowych miejsc pracy).
– Pozytywne zakończenie procesu oceny projektów świadczy o tym, że udało nam się przekonać Komisję o istotnym znaczeniu tych przedsięwzięć dla konkurencyjności i innowacyjności polskiej gospodarki. Dzięki ich realizacji nie tylko uruchomione zostaną innowacyjne linie technologiczne, ale także rozpoczęta zostanie tak ważna dla nas działalność badawczo-rozwojowa beneficjentów oraz współpraca z polskimi jednostkami badawczymi – mówi „Rz" Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego. – Liczę, że niebawem otrzymamy akceptacje kolejnych dużych inwestycji – dodaje.