Nikt nie chce akcji Manufaktury. Ponad 1000 wierzycieli trafiło do syndyka

Żaden kupiec nie zgłosił się na licytację akcji Manufaktury Piwa Wódki i Piwa, zorganizowaną przez komornika z Lublina, dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Lawinowo przybywa wierzycieli zgłaszających się do syndyka. To już ponad 1000 osób.

Publikacja: 20.01.2025 04:48

Właściciel firmy w areszcie, reputacja zrujnowana. Nic dziwnego, że brak zainteresowania akcjami Man

Właściciel firmy w areszcie, reputacja zrujnowana. Nic dziwnego, że brak zainteresowania akcjami Manufaktury Piwa, Wódki i Wina. Na zdjęciu browar Tenczynek należący do Manufaktury

Foto: Wikimedia Commons

Chylące się ku upadkowi alkoholowe imperium Janusza Palikota nie znalazło chętnych do przejęcia sporego pakietu akcji, które można było przejąć za jednak dość wysokie pieniądze w licytacji komorniczej. Jednocześnie przybywa wierzycieli Manufaktury Piwa Wódki i Wina (MPWiW) u syndyka, który próbuje obecnie oszacować majątek spółki. „Rzeczpospolita” jako pierwsza informowała na początku stycznia, że zgłosiło się ich już 400, ostatecznie do końca terminu, czyli do 10 stycznia, do biura syndyka prowadzącego upadłość MPWiW trafiło ponad 1000 zgłoszeń.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Biznes
Negocjacje UE i USA w sprawie ceł – czy dojdzie do porozumienia?
Biznes
Lucyna Stańczak-Wuczyńska: Jesteśmy w punkcie krytycznym
Biznes
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę
Materiał Promocyjny
Zwiększyć poziom zainteresowania zielonymi inwestycjami
Materiał Promocyjny
Deregulacja priorytetem polskiej prezydencji