Forum Ekonomiczne

„Rzeczpospolita” na Forum Ekonomicznym w Karpaczu 2024

Jak marka Made in Poland może podbić świat

Jak wspierać polskie przedsiębiorstwa w ekspansji zagranicznej i jak budować polską markę na świecie, zastanawiali się w Karpaczu eksperci.

Publikacja: 09.09.2020 20:00

Uczestnicy debaty wskazywali, że polskie firmy muszą odważniej sięgać po nowe technologie i wdrażać

Uczestnicy debaty wskazywali, że polskie firmy muszą odważniej sięgać po nowe technologie i wdrażać rozwiązania Przemysłu 4.0, bo to pomoże im w budowaniu przewagi konkurencyjnej

Foto: Rzeczpospolita/Guzik Guzik

Partnerem relacji jest LPP

Przed pandemią liczba polskich firm, które odnosiły sukcesy na zagranicznych rynkach, systematycznie rosła. Jak podtrzymać ten trend i jak powtórzyć zagraniczny sukces polskiej marki w nowej rzeczywistości? Na te pytania odpowiedzi szukali uczestnicy debaty podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Artur Beck, wiceprezydent Pracodawców RP, powiedział, że powinniśmy się zastanowić, co zrobić, by polskie produkty i usługi mogły być eksportowane na o wiele większą skalę niż obecnie. Wskazał, że swoich szans powinniśmy upatrywać w rozwoju robotyki, cyfryzacji, w drodze do Przemysłu 4.0. – Mamy za sobą 30 lat sukcesów gospodarczych, ale przed nami jeszcze gigantyczna praca do wykonania – ocenił. Postulował też większe wsparcie małych i średnich firm w zakresie badań i rozwoju.

Zdaniem Przemysława Mitraszewskiego, pełnomocnika zarządu LPP, Polska bardzo szybko nadrabia zaległości wobec krajów rozwiniętych. A budowanie silnej gospodarki wymaga myślenia długoterminowego. – Właściciel LPP Marek Piechocki kilka lat temu podjął strategiczną decyzję, że chce budować firmę wielopokoleniową. To znaczy, że chcemy, by LPP pozostało na pokolenia firmą polską. Nie jest budowane na sprzedaż. Zatem jego marki i produkty także mają pozostać polskie.

Mówił też, jak LPP poradziło sobie z bezprecedensową sytuacją, jaką przyniosła pandemia. – Z dnia na dzień zostaliśmy pozbawieni możliwości handlu stacjonarnego. Sprzedaż w internecie stanowiła wówczas tylko kilkanaście procent przychodów, co oznacza, że blisko 90 proc. nagle zniknęło. Wymagało to szybkich decyzji oraz dostosowania nie tylko struktury i zasad funkcjonowania firmy, ale i technologii do nowych warunków. Znaczące zmiany nastąpiły przede wszystkim w logistyce, byśmy mogli dostarczyć klientom ich zamówienia – mówił przedstawiciel LPP. Dodał, że w czasie zamknięcia sklepów w kanale e-commerce firma notowała cztero–pięciokrotne zwyżki w stosunku do ubiegłego roku. – W kilka miesięcy osiągnęliśmy przyrost zakładany na dwa–trzy lata – stwierdził. Dodał jednak, że mimo to wcale nie oznacza to końca tradycyjnych sklepów, a firma stawia na omnichannel, czyli rozwój dwóch wzajemnie uzupełniających się kanałów sprzedaży.

Całościowe podejście

Andrzej Gut-Mostowy, sekretarz stanu, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. Promocji Polskiej Marki w Ministerstwie Rozwoju, podkreślał, że marka kraju jest w turystyce istotnym elementem przy decyzjach o wyborze kierunków wyjazdów. Mówił, że dziś turysta nie podejmuje decyzji o przyjeździe na podstawie jednego hotelu czy jednej atrakcji, ale decyduje o tym marka i wizerunek kraju. Z kolei Katarzyna Dubno, dyrektor ds. Relacji Zewnętrznych i Ekonomiki Zdrowia w Adamed Pharmie, zwróciła uwagę na badania pokazujące, że największą barierą w rozwoju wskazywaną przez polskich przedsiębiorców jest ogromna zmienność prawa.

Poseł Mirosław Suchoń wskazał, że kryzysy zawsze były takim momentem w życiu gospodarczym świata, w którym na znaczeniu zyskiwała umiejętność podejmowania dobrych decyzji, umiejętność gospodarowania, lepszej alokacji zasobów. – To ona pozwalała kryzys przetrwać i wyjść z niego silniejszym – powiedział Mirosław Suchoń. Wskazał, że to od siły i inwencji przedsiębiorców, a nie nadmiernych regulacji państwa, będzie zależeć skala rozwoju firm. – Co może zrobić parlament? Nie przeszkadzać – wskazał.

Z czego jesteśmy dumni

Z tym, by było jak najmniej regulacji, zgodził się Artur Beck. Podkreślił, jak ważne jest jasne prawo i jasne kwestie związane z podatkami. Wskazał, że potrzebne są spójne działania związane z ochroną polskich produktów w kraju i ich promocją za granicą. – Musimy wykorzystywać technologie, aby MŚP mogły eksportować produkty i usługi. Jeżeli rząd przeznaczy znacznie większe środki na programy związane z eksportem i promocją w innych krajach to „Made in Poland" będzie znaczyło to, co „Made in Germany". A do tego dążymy – podkreślił.

Przemysław Mitraszewski zaznaczył, co jego zdaniem stanowi tak naprawdę wartość dodaną polskich marek. – W LPP rozumiemy to nieco inaczej. Z naszymi produktami eksportujemy polski design, polski know-how i rozwiązania technologiczne, które wdrażamy na ponad 20 rynkach, na których jesteśmy obecni. Jesteśmy dumni z naszych produktów. Wszystkie nasze projekty powstają w Polsce – powiedział przedstawiciel LPP. – Powinniśmy więc zadać sobie pytanie, czy jako Polacy jesteśmy dumni z naszych produktów, czy one rzeczywiście są na światowym poziomie, czy chcemy się nimi chwalić, czy wierzymy w siebie? A jeśli tak – to odpowiednio to promujmy – podsumował debatę Przemysław Mitraszewski.

Partnerem relacji jest LPP

Forum Ekonomiczne
Potrzebna platforma współpracy
Forum Ekonomiczne
Bezpieczeństwo młodych w sieci. Wyzwania i kierunki działań
Forum Ekonomiczne
Online safety for young people. Challenges and courses of action
Forum Ekonomiczne
Nowoczesna opieka zdrowotna musi opierać się na współpracy
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Forum Ekonomiczne
Jens Jakob Gustmann, Philips: Nie ma odwrotu od cyfryzacji w opiece medycznej
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku