Nawet o blisko 10 proc., do 2,69 zł, drożały we wtorek akcje Asbisu w reakcji na wyniki finansowe za I?kwartał. Na koniec dnia były wyceniane na 2,6 zł, co oznaczało 6,12-proc. wzrost. Właściciela zmieniło 985 tys. papierów, czyli najwięcej od sierpnia 2009 r.
Skokowy wzrost zainteresowania akcjami zarejestrowanego na Cyprze, ale działającego w całym regionie EMEA (Europa, Azja, Afryka), dystrybutora sprzętu IT wynikał z faktu, że dane za poprzednie trzy miesiące okazały się daleko lepsze niż rok wcześniej i sporo wyższe niż prognozy analityków. Sprzedaż wzrosła do 379 mln USD, czyli o 8,5 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, a zysk netto sięgnął aż 2,25 mln USD (przyrost o 172 proc.).
Kolejne kwartały również zapowiadają się przyzwoicie. Prognozy spółki na cały rok zakładają wzrost sprzedaży do 1,55 – 1,65 mld USD (z 1,48 mld USD w 2011 r.) i zysku netto do 7,5 – 9,5 mln USD (z 5,66 mln USD). – Nie mamy powodów, żeby zmieniać plany finansowe – zapewnia Marios Christou, dyrektor finansowy Asbisu.