Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku, na kolacji w Trump Tower. Spotkanie miało charakter prywatny. Po spotkaniu sam prezydent i prezydenccy ministrowie podkreślali, że przebiegało one w „przyjaznej atmosferze”.
Grzegorz Schetyna o spotkaniu Andrzeja Dudy z Trumpem: Trump robi wszystko, by wrócić do Białego Domu
W późniejszym komunikacie sztabu wyborczego Donalda Trumpa można było przeczytać, że rozmowa dotyczyła propozycji Andrzeja Dudy, by kraje NATO przeznaczały 3 proc. PKB na swoją obronność. Tematem rozmowy — jak wynikało z komunikatu — były też wojna Rosji z Ukrainą, sytuacja wokół Izraela na Bliskim Wschodzie i „wiele innych tematów związanych z osiąganiem światowego pokoju”.
Trump miał wspominać wizytę w Polsce w 2017 roku i chwalił Polaków za twardą obronę swojej suwerenności i zaangażowanie w chronienie granic Europy przed wszelkimi zagrożeniami — wynika z komunikatu.
- Ja patrzę na to spotkanie z dwóch stron. Oczywiście prezydent Duda ma prawo wybierać interlokutorów. Chciałbym, aby pierwszym komunikatem z tego spotkania był sygnał, że rozmowa dotyczyła bezpieczeństwa Europy, Polski, wsparcia dla Ukrainy — powiedział Schetyna.
Na uwagę, że w komunikacie sztabu Trumpa jest mowa o rozmowie o Ukrainie, Schetyna zwrócił uwagę, że „najważniejszy jest pierwszy komunikat po spotkaniu”, a w nim takie słowa nie padły.