Chiny. Baerbock zaraz po Macronie

Niemcy są bardziej uzależnione gospodarczo od Chin niż Francja. Ale to Berlin rozwija intensywne kontakty z Tajwanem.

Publikacja: 14.04.2023 03:00

Chiny. Baerbock zaraz po Macronie

Foto: AFP

Partner, konkurent, rywal systemowy, oto kompas europejskiej polityki wobec Chin – z takim przekonaniem udała się szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock (Zieloni) z pierwszą oficjalną wizytą do Państwa Środka. Napisało o tym na stronie niemieckiego MSZ, dodając, że celem jej wizyty jest ocena kierunku kursu politycznego nowego chińskiego kierownictwa. Będzie miała do tego okazję w piątek w czasie oficjalnych rozmów w Pekinie.

Jej podróż wywołuje ogromne zainteresowanie zwłaszcza po wizycie prezydenta Emmanuela Macrona w Chinach oraz zakończeniu wielkich manewrów wokół Tajwanu. Już w drodze powrotnej Macron wezwał do większej suwerenności Europy wobec USA i oświadczył, że konflikt na Tajwanie „nie jest naszym” kryzysem.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Dyplomacja
Viktor Orbán jednoznacznie o wsparciu UE dla Ukrainy
Dyplomacja
Sekretarz obrony USA o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy: To tylko przerwa
Dyplomacja
Szczyt UE: Europa zapewnia o wsparciu dla Ukrainy. Bez Węgier
Dyplomacja
Nadzwyczajny szczyt Unii Europejskiej. Tusk zapowiada nowy wyścig zbrojeń
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Dyplomacja
Sondaż: W sporze między USA a Ukrainą większy odsetek Polaków po stronie Zełenskiego