Trzy lata temu, po pierwszych dramatycznych tygodniach pandemii, Komisja Europejska po raz pierwszy w historii aktywowała tzw. ogólną klauzulę korekcyjną, która pozwala państwom członkowskim na zboczenie ze ścieżki ograniczania deficytu budżetowego.
Klauzula istnieje w Pakcie Stabilności i Wzrostu od 2011 r. i została tam wprowadzona w reakcji na kryzys finansowy. Umożliwia czasowe odchylenie od zasady zrównoważonego budżetu i limitu 3 proc. PKB dla deficytu budżetowego, gdy pojawią się nadzwyczajne, niezależne od rządów negatywne okoliczności. Ale nie oznacza ona, że państwa mogą wydawać, ile chcą. Za każdym razem Komisja Europejska ma oceniać, które wydatki wynikają z nadzwyczajnych okoliczności. I czy nie jest zagrożona stabilność budżetowa w średnim terminie.