Rumuńskie łowy Maspeksu

Grupa Maspex przejęła rumuńskiego producenta makaronów, firmę Arnos. Pozwoli to jej na dynamiczny rozwój na tamtejszym rynku. Apetyt na zakupy w tej części Europy mają kolejni polscy producenci żywności.

Aktualizacja: 19.11.2007 18:56 Publikacja: 19.11.2007 18:53

Na początku grudnia 2007 r. właścicielem 80 proc. udziałów rumuńskiej firmy zostanie należąca do grupy Maspex Lubella z Lublina, największy producent makaronu w Polsce. Firmy nie ujawniły wartości transakcji. Wiadomo jednak, że Lubella zostanie współwłaścicielem zakładu w Oradei oraz marki Arnos. Zdobędzie również prawie 10 proc. udziałów w szybko rozwijającym się rumuńskim rynku makaronów.

– Zakup pakietu kontrolnego spółki Arnos pomoże zwiększyć naszą konkurencyjność w Rumunii – mówi Krzysztof Pawiński, prezes Maspeksu Wadowice.

Przejmując Arnos, czwartego producenta makaronu w Rumunii, Maspex chce powalczyć o tamtejszy rynek. Firma pracuje już nad strategią marketingową dla nowej spółki.

Arnos nie jest pierwszą inwestycją Maspeksu w Rumunii. Firma produkuje tam soki, nektary, napoje oraz produkty instant, m.in. cappuccino. Silną pozycję na rynku rumuńskim mają m.in. soki Tedi.

Maspex, który 2006 r. zakończył z ok. 2 mld zł przychodów, w ciągu ostatnich kilku lat stał się jednym z największych producentów soków, napojów oraz produktów instant w Europie ŚrodkowoWschodniej. Andrzej Kalicki, szef zespołu monitoringu zagranicznych rynków rolnych Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa, uważa, że będzie przybywać naśladowców Maspeksu: – Polskie firmy spożywcze rozwijają się bardzo dynamicznie i chcą umacniać swoją pozycję na perspektywicznych rynkach.

Atrakcyjna jest dla nich m.in. właśnie Rumunia. – Przetwórcy działający w tym kraju mogą liczyć na dostęp do tańszego surowca – uważa Andrzej Kalicki.

Zakupami, m.in. w Rumunii, interesuje się giełdowy Mispol, producent pasztetów i dań gotowych. – Zamierzamy wejść do pierwszej trójki producentów przetworzonych wyrobów mięsnych w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi Marek Piątkowski, prezes Mispolu. W ostatnim czasie za ok. 36 mln zł spółka kupiła czeską firmę KSK Bono, czołowego producenta karmy dla zwierząt w naszej części Europy.

Umacnianiem pozycji w regionie interesuje się także giełdowy Bakalland. Lider naszego rynku bakalii negocjuje ze spółką z Europy Wschodniej o obrotach na poziomie 60 mln zł.

Na celowniku polskich producentów żywności jest także Ukraina. Grupę podobną do tej, którą stworzył w Polsce, buduje tam Polski Koncern Mięsny Duda. W sierpniu 2007 r. krakowski Wawel kupił ukraińskiego producenta słodyczy firmę Łasoszci. – Zamierzamy zbudować tam fabrykę – mówi Tomasz Trela z Wawelu.

Materiał Partnera
AI w firmie to wyzwanie dla pracowników i pracodawców
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Biznes
Rosną wydatki Kremla na dziecięcą armię Putina
Biznes
Latynosi są w USA potrzebni, ale i tak mają być deportowani
Biznes
Inwestorzy Tesli odetchnęli z ulgą. Musk obiecał bardziej zajmować się firmą niż DOGE
Biznes
Obniżka stóp procentowych w maju? Recepta dla zbrojeniówki i dolar pod presją