Nuno Melo, minister obrony Portugalii, w wywiadzie dla gazety „Publico" (publikacja 13 marca) zapowiedział rezygnację z zakupu nowych myśliwców u Amerykanów, podkreślając znaczenie „przewidywalności sojuszniczej”.
Czytaj więcej
Donald Trump powinien bardziej wnikliwie analizować efekty chaotycznie nakładanych ceł — zaapelował koncern Elona Muska w liście do Jamiesona Greera, amerykańskiego przedstawiciela ds. handlu (USTR). To osoba, która w USA prowadzi wszystkie negocjacje handlowe.
Portugalia zrezygnuje z F35 przez Donalda Trumpa? Sojusznik ma być przewidywalny
Portugalia rozważy inne opcje zastąpienia amerykańskich myśliwców F-16 ze względu na pozycję zaprezentowaną przez nową administrację USA „w kontekście NATO i na międzynarodowym poziomie geostrategicznym” – powiedział portugalski minister.
Na początku marca Stany Zjednoczone zawiesiły pomoc wojskową i wywiadowczą dla Ukrainy po sporze w Białym Domu między prezydentami USA i Ukrainy Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim. Waszyngton nadal dzielił się z Kijowem informacjami wywiadowczymi, ale tymi niezbędnymi jedynie do obrony. Ograniczenia zniesiono tydzień później, 11 marca, gdy Kijów po negocjacjach zgodził się na 30-dniowe zawieszenie broni, jeśli Moskwa zdecyduje się na taki krok. W tym czasie Rosjanie skutecznie zaatakowali infrastrukturę energetyczną i cywilne osiedla na Ukrainie.
Według Melo przewidywalność sojuszników Portugalii w tej sprawie jest „dużą zaletą, którą należy wziąć pod uwagę”.