Aktualizacja: 14.03.2025 22:34 Publikacja: 16.01.2024 03:00
Foto: Adobestock
O sieci 5G było przez ostatnich osiem lat głośno. Pojawiła się w strategii Prawa i Sprawiedliwości jako motor rozwoju gospodarki, a potem spierano się, czy mogą ją budować firmy chińskie, głównie Huawei (powstał nawet projekt specjalnej ustawy temu zapobiegający – nowelizacja Krajowego Systemu Cyberbezpieczeństwa). W efekcie Polska należy do krajów Unii Europejskiej, w której pierwsze pasmo radiowe typowe dla sieci komórkowych nowej generacji – 5G – zostało przydzielone firmom relatywnie późno – w końcu 2023 r.
Portugalia planowała zastąpić posiadane amerykańskie myśliwce F-16 nowszymi F-35, ale po ostatnich wypowiedziach i działaniach Donalda Trumpa rozważy zakupy od europejskich producentów.
W czwartek napisaliśmy, że belgijska prokuratura wszczęła śledztwo sprawdzające, czy reprezentanci chińskiego koncernu Huawei nie złamali prawa, lobbując w Parlamencie Europejskim. Są nowe fakty w tej sprawie.
Kilku rosyjskich bogaczy zostało wykreślonych z listy sankcyjnej Unii Europejskiej. Wciąż jest na niej jednak prawie 2400 osób i firm z Rosji. W tym oligarcha Michaił Fridman, którego usunięcie z listy stanowiło główny element kolejnego szantażu Węgier wobec UE.
Grupa Niewiadów ogłosiła, że podpisała umowę na zakup dwóch linii do elaboracji, czyli upraszczając - napełniania pocisków materiałami wybuchowymi. Działalność ma ruszyć na koniec 2026 r. Wartość inwestycji to prawie 60 mln zł.
Rola Bałtyku jest kluczowa w kontekście transformacji europejskiego sektora energii. Akwen doskonale nadaje się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, sprzyja też rozwojowi innych technologii niskoemisyjnych, w tym odnawialnego wodoru.
Poczta Polska przewiduje, że za jakiś czas w naszych skrzynkach na listy nie znajdziemy już papierowego awizo. Zastąpić ma go wdrażany na coraz szerszą skalę system e-Doręczeń. Poczta zachęca do korzystania z niego i chwali jego liczne zalety.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sobie dopiero w przypadku awarii albo utraty zasięgu. Nie możemy wtedy dokonać przelewu ani wysłać ważnego maila, innym razem bezskutecznie dzwonimy na numer alarmowy w sytuacji zagrożenia życia. A mimo to, rozbudowa infrastruktury wciąż napotyka w Polsce na przeszkody.
Wiosna przyniesie właściwą licytację częstotliwości z zakresu 700 i 800 MHz dla usług 5G w Polsce. To dobry moment, by pokazać, jaki jest obecnie faktyczny zasięg terytorialny sieci nowej generacji, którą kuszą telekomy.
Pakiety z szybkim internetem i monetyzacja infrastruktury to źródła wynagrodzenia akcjonariuszy właściciela T-Mobile i Cellneksu.
AI Pin firmy Humane zapisze się w historii technologii jako jedna z najbardziej spektakularnych porażek gadżetów wszech czasów, obok Seagwaya, Fire Phone’a Amazona czy Apple Newton. Pieniądze straciły tysiące użytkowników. Ale sama idea jeszcze nie zginęła.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadanie bieguna południowego, na którym może znajdować się lód wodny, oraz umieszczenie satelity komunikacyjnego na orbicie księżycowej. Na Księżycu ma też powstać pierwsza w historii sieć komórkowa – Lunar Surface Communication System (LSCS) stworzona przez Nokię. Nokia wykorzysta tę samą technologię 4G/LTE, z której korzystają telefony komórkowe na Ziemi.
9 mln gospodarstw domowych może docelowo skorzystać ze światłowodowego internetu Orange. Podobny zasięg ma szybki internet od kilka razy mniejszej Netii. T-Mobile – niegdyś czysto komórkowa sieć – mówi o 10 mln. Co się dzieje?
Chińska spółka założona przez byłych pracowników Huawei może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Tak twierdzą amerykańscy politycy i postulują o skontrolowanie firmy. To nie spodobało się ambasadzie Chin w USA.
Zgoda na konsolidację rynku telekomunikacyjnego w UE mogłaby oznaczać dla rynku polskiego wzrost cen przy wątpliwym wpływie na jakość dostępnej infrastruktury – pisze ekspert Polskiego Instytut Ekonomicznego. Nowy raport PIE opisujemy jako pierwsi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas