W czwartek Greenpeace Polska wysłał do Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) pismo, w którym wzywa koncern do odstąpienia od realizacji nowych projektów związanych z wydobyciem i spalaniem paliw kopalnych, w szczególności budowy kopalń węgla brunatnego Złoczew i Gubin-Brody oraz rozbudowy kopalni odkrywkowej w Turowie. Żąda też całkowitego wyeliminowania emisji dwutlenku węgla z elektrowni należących do spółki najpóźniej do 2030 r. i niezwłocznego opracowania strategii, która doprowadzi do tego celu. Greenpeace zapowiada, że w razie niezastosowania się do tych żądań skieruje sprawę na drogę sądową, powołując się na przepisy prawa ochrony środowiska. Jeśli tak się stanie, będzie to pierwszy w Polsce pozew przeciwko koncernowi energetycznemu związany ze szkodliwym wpływem jego działalności na klimat.
Czytaj także: Greenpeace przeciw Nord Stream 2
– W efekcie nieodpowiedzialnych działań polityków kształtujących polską politykę energetyczną, w szczególności ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, który blokuje rozwój odnawialnych źródeł energii i dąży do utrzymania uzależnienia Polski od węgla, kontrolowane przez Skarb Państwa spółki energetyczne w dalszym ciągu inwestują w paliwa kopalne. Nie będziemy się temu biernie przyglądać – alarmuje Paweł Szypulski z Greenpeace Polska.
PGE nie komentuje sprawy. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w czwartek pismo od Greenpeace'u jeszcze nie dotarło do zarządu energetycznej spółki. Przedstawiciele branży są jednak sceptyczni, czy ekologom uda się coś wywalczyć. – Żadna organizacja nie może narzucać firmie, jak ma ona układać swoją strategię – mówi nam anonimowo jeden z przedstawicieli branży energetycznej.
To już kolejna próba Greenpeace'u zwrócenia uwagi na problem zmian klimatu przed katowickim szczytem klimatycznym COP24. Wcześniej kilku aktywistów tej organizacji z różnych krajów wspięło się na chłodnię kominową należącej do PGE Elektrowni Bełchatów, która opalana jest węglem brunatnym. Na wysokości spędzili dwa dni. W ten sposób ekolodzy domagali się od liderów politycznych odejścia od węgla i sprawiedliwej transformacji energetycznej.